ale ja nikomu nie zabraniam nazywać tego "firtla" plażą
Wyrażam swoją opinię, zwracając uwagę na fakt, że ta "plaża" to nieco na wyrost. Podając argumenty i przykłady.
Nie namawiam, nie nakłaniam, nie zmuszam.
Co do oceny "ego" to raczej...
rozwiń
Wyrażam swoją opinię, zwracając uwagę na fakt, że ta "plaża" to nieco na wyrost. Podając argumenty i przykłady.
Nie namawiam, nie nakłaniam, nie zmuszam.
Co do oceny "ego" to raczej uparte tkwienie w przekonaniach świadczy o eee... nie tego...
A "chłopczykiem" to nawet kochanka mnie nie nazywa, bo by to głupio brzmiało...
zobacz wątek