Skąd takie informacje?
Bardzo odważnie panie Darku podsumowałeś Siostry. Nie wiem kto panu naopowiadał takich bzdur. Całe wyposażenie domu Sióstr było ich własnością. Od kilkunastu lat Siostry sukcesywnie wymieniały...
rozwiń
Bardzo odważnie panie Darku podsumowałeś Siostry. Nie wiem kto panu naopowiadał takich bzdur. Całe wyposażenie domu Sióstr było ich własnością. Od kilkunastu lat Siostry sukcesywnie wymieniały wszystkie meble, spania, wykładziny, listwy podłogowe, bo wyposażenie pamiętało czasy komunistyczne, a podłogi były tak zniszczone, ze dywany nie wchodziły w grę. Wszystko kupowały za uczciwie zarobione pieniędzy. Dając biednym prawie nowe wykładziny dały też listwy, które nie są tanie i ludzi biednych nie stać na nie! Myślę, że powinien pan za takie mocne słowa " ukradły" puszczone w eter publicznie przeprosić Siostry. Na miejscu Sióstr podałbym pana do sądu!
Czy pan opuszczając wynajmowane mieszkanie zostawiłby jego wyposażenie?
zobacz wątek