Re: Żółtaczka w rodzinie - bać się?
szkoda, że ten temat widzę dopiero teraz... jestem nosicielem od wielu lat. Zacznijmy od tego że nie ma czegoś takiego jak żółtaczka typu a,b lub c a nawet inne, nie występujące w Polsce. Jest albo...
rozwiń
szkoda, że ten temat widzę dopiero teraz... jestem nosicielem od wielu lat. Zacznijmy od tego że nie ma czegoś takiego jak żółtaczka typu a,b lub c a nawet inne, nie występujące w Polsce. Jest albo żółtaczka - osobna jednostka chorobowa - albo Wirusowe Zapalenie Wątroby typu A,B lub C. Twoj teść ma zółtaczkę i nie ma to nic wspólnego jakąś żółtaczką zakaźną lub nie bo czegos takiego nie ma. Żółtaczka sama w sobie może wystąpić własnie jako objaw uszkodzenia wątroby, u niemowlaków ale jest to coś normalnego a także jako "
ostatni objaw" tzn gdy wątroba już przestaje funkcjonować normalnie. Jeśli nawet by miał WZW to twoje dziecko zostało najprawdopodobniej zaszczepione w pierwszych miesiącach życia. Od nie pamiętam dokładnie ale to chyba stało się normą. Nawet jeśli to nie wierzcie w bzdury typu noszenie rękawiczek czy używanie plastikowych sztućców. Nie mogę uwierzyć, że nawet chorzy na wzw wierzą w takie bzdurne sposoby zakażenia.
zobacz wątek