Re: Żona ma nerwicę, jestem przed wyborem zostawić czy brnąć.
Napisałeś "chce odejśc i kontrolować sytuacje codziennie"...
Jak? Skoro nie potrafisz nad nia zapanować bedac i mieszkając z nia to jak chcesz to zrobic nie bedac przy niej? Rozstanie tylko...
rozwiń
Napisałeś "chce odejśc i kontrolować sytuacje codziennie"...
Jak? Skoro nie potrafisz nad nia zapanować bedac i mieszkając z nia to jak chcesz to zrobic nie bedac przy niej? Rozstanie tylko pogłębi jej nerwice, najprawdopodobniej bedzie robiła wszystko byś nie miał kontaktu z dzieckiem, wiec Twoja kontrola skończy sie na tym, ze chciales ja miec... Nerwica to paskudna choroba i bez leczenia nie da sie jej wyeliminować jesli człowiek sam tego nie chce. Mozna panować nad atakami jesli sie wie, ze cos jest nie tak ale skoro ona nie chce udać sie do lekarza oznacza to, ze nie dopuszcza do siebie mysli ze jest chora.
Proponuje nagrywać jej ataki, szczególnie kiedy jest w pobliżu dziecko i pozniej pokazać jej taki zestaw by w szczególności zobaczyła reakcje dziecka na jej wybuchy. Spróbuj jej pomoc bo czy nie wypowiadales słow "w zdrowiu i w chorobie..." Nie sztuka jest byc w związku w ktorym wszystko sie pieknie układa, sztuka jest pomoc osobie, ktora sie kocha a nie uciec przed problemami...
zobacz wątek