Odpowiadasz na:

Re: (nie mamy dzieci)

> kobiecy punkt widzenia, podstawą jest rozmowa

Z ciotami se gadajcie. Facet bierze za kudły i do alkowy :D

A poważnie: 3 lata. Dzieci brak. Motyle zdechły. Mam wrażenie,... rozwiń

> kobiecy punkt widzenia, podstawą jest rozmowa

Z ciotami se gadajcie. Facet bierze za kudły i do alkowy :D

A poważnie: 3 lata. Dzieci brak. Motyle zdechły. Mam wrażenie, że oboje męczą się w tym związku. Czas na trzęsienie ziemi a nie rozmowy.

zobacz wątek
11 lat temu
~sa∂yl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry