Re: Żony i mamuśki, dbajcie (też) o swój wygląd.
A ja się zgadzam z Aha :) Po porodzie mega się zapuściłam, nie dość że sporo przytyłam, to w dodatku codziennie śmigałam po domu w dresach. O fryzjerze zapomniałam, bo stwierdziłam, że skoro tyle...
rozwiń
A ja się zgadzam z Aha :) Po porodzie mega się zapuściłam, nie dość że sporo przytyłam, to w dodatku codziennie śmigałam po domu w dresach. O fryzjerze zapomniałam, bo stwierdziłam, że skoro tyle przytyłam to i nowa fryzura mi już nic nie pomoże. Moje nieogarnięcie się trwało dokładnie rok. W końcu powiedziałam STOP;D Zawzięłam się, zapisałam na siłownię i poszłam do dobrej dietetyczki i w ciągu 3 m-cy zrzuciłam swoją wagę którą nabrałam w ciąży. Oczywiście poszłam wtedy do fryzjera, kupiłam sobie ciuchy i bieliznę i stwierdziłam, że wreszcie czuję się kobieco.
zobacz wątek
14 lat temu
MamaPiotrusia:)