Re: Zostawiłam wózek na parkingu na Chełmie
"co za bzdura, a jak go potem sprzeda? Nie chciałabym kupić wózka z napisem kradziony i nr tel"
dokładnie, sama wlascicielka w trakcie uzytkowania tego wózka tez wychodzilaby na...
rozwiń
"co za bzdura, a jak go potem sprzeda? Nie chciałabym kupić wózka z napisem kradziony i nr tel"
dokładnie, sama wlascicielka w trakcie uzytkowania tego wózka tez wychodzilaby na złodziejkę chodząc z takim stygmatyzowanym wozkiem
kretynski pomysl, wylewanie dziecka z kąpielą
zobacz wątek