Re: Zwiazki na odleglosc
W tej chwili temat "związki na odległośc"jest dla mnie jak najbardziej aktualny,bo sama jestem w takim związku.
Fakt-czasami jest naprawdę cięzko-szczególnie w trudnej chwili,gdy jedyne czego...
rozwiń
W tej chwili temat "związki na odległośc"jest dla mnie jak najbardziej aktualny,bo sama jestem w takim związku.
Fakt-czasami jest naprawdę cięzko-szczególnie w trudnej chwili,gdy jedyne czego mi trzeba to chęc przytulenia się do niego,ale mimo wszystko jak to mówią "MIłość nie zna granic" i potrafi wszystko znieść.
Takie związki mają minusy,ale takze i plusy.
Sami zobaczcie-jaka wielka jest radość,gdy np.po 2 tygodniach nie widzenia ukochanej osoby wpadasz jej w ramiona i wreszcie czujesz jej bliskośc.
Z życia doskonale wiemy,że niekiedy czujemy "przesyt" drugiej osoby,gdy widujemy się codziennie(mowię tu o związkach "młodzieżowych"), w związku na odległość taki przesyt spotykamy rzadko,bo wyczekujemy tej chwili,gdy wreszcie spotkamy sie z ukochanym/ukochaną.
PO prostu będąc blisko kogoś na codzień,nie potrafimy cieszyc sie jego bliskościa-traktując druga osobe "powrzechnie",a własnie wydaje mi się,ze związki typu na odległość,kreuja nasze uczucia-ich siłę.
Będąc w takim związku sprawdzamy siebie.
Oczywiście nie wszyscy zapewne będą się ze mną zgadzać,ale takie jest moje zdanie.
Może jeszcze jedno-do związku na odległośc moim zdaniem należy dojrzeć.
Pozdrawiam.
zobacz wątek