Odpowiadasz na:

Ja chyba około 7 miesiąca poprosiłam o zwolnienie . Było mi strasznie ciężko : upał, spuchnięte nogi, generalnie ledwie chodziłam . W pracy tez uzgodniłam, że powoli będę się " zbierać " na... rozwiń

Ja chyba około 7 miesiąca poprosiłam o zwolnienie . Było mi strasznie ciężko : upał, spuchnięte nogi, generalnie ledwie chodziłam . W pracy tez uzgodniłam, że powoli będę się " zbierać " na zwolnienie bo już po prostu nie daję rady. Od ginekologa usłyszałam : a na co pani chce zwolnienie ? Przecież pani jest zdrowa. Ja na to, że już mi ciężko i nie daję rady, a on : ale wyniki ma pani świetnie... Ja na to, że naprawdę czuję się źle i mam 41 lat, om na to, że ma starsze pacjentki . W końcu naprawdę z wielką łaską dał mi zwolnienie ... To było w Medicover . Pod koniec ciąży poszłam do rodzinnego u mnie w przychodni i bez problemu mi dał na kilka dni do porodu .

zobacz wątek
7 lat temu
~Kami

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry