Re: Życie
Ja osobiście polecam.
Mieszkam w Baninie od kilku miesięcy i nie wyobrażam sobie wrócić do Gdańska.
Zaznaczam, że nie mam samochodu, a do pracy dojeżdżam do na drugi koniec Gdańska...
rozwiń
Ja osobiście polecam.
Mieszkam w Baninie od kilku miesięcy i nie wyobrażam sobie wrócić do Gdańska.
Zaznaczam, że nie mam samochodu, a do pracy dojeżdżam do na drugi koniec Gdańska także da się. Autobusy jeżdżą, sklepy są, knajpy też.
Ważne aby znaleźć spokojne miejsce na zamieszkanie i zdecydowanie polecam bardziej na uboczach i jak najdalej od takich ulic jak księżycowa czy Pszenna ze względu na płyty i masę przejeżdżających samochodów, w nocy i nie tylko to dość uciążliwe.
Odnośnie szkoły czy żłobka to się nie wypowiem. W każdym razie jest fajnie spokojnie i komunikacja też jest.
Trzeba wziąć pod uwagę fakt iż to wioska i tak jak ktoś tam wyżej wspomniał znajdują się tu pola uprawne więc musimy liczyć się z tym, że od czasu do czasu śmierdzi.
zobacz wątek
