Odpowiadasz na:

Re: a niech będzie! poszukuję....

wiesz sprawa jest taka .. pasażer/pasażerka w samochodzie moze sobie po prostu być i jest ok ale w przypadku motocykla osoba z tyłu bierze czynny udział w jeździe, mam na myśli balansowanie,... rozwiń

wiesz sprawa jest taka .. pasażer/pasażerka w samochodzie moze sobie po prostu być i jest ok ale w przypadku motocykla osoba z tyłu bierze czynny udział w jeździe, mam na myśli balansowanie, przechylanie w zakrętach... i musi mieć odpowiednie wyuczone lub już posiadane umiejętności, to nie jest tak, że się siada i się zwiedza :)

raz jechałem z kolegą ( bez podtekstów ), który w zakrętach twierdził że przechylenie jest zbyt duże i instynktownie próbował wyprostować motocykl co bylo dość groźne w pewnym momencie, ponieważ biorac zakręt potrzebuje odpowiedniego przechyłu, zmieniając nagle mój zamierzony przechył na mniejszy lub większy... po prostu zmieniasz przebieg mojej jazdy w zakręcie co może spowodować albo za ostre pokonanie zakrętu czyli pobocze... lub za płytkie czyli na przeciwległy pas :)

z tego powodu zwyczajnie szanując swoje życie i twoje.. nie proponuje miejsca z tyłu ;)

zobacz wątek
13 lat temu
~t-a

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry