Widok
ehehe;) girl power;)
Serbero świetne, jakbym widział ekipę mojej bejb. Wiem co mówię - ostatnio bowiem jestem na etapie głębokiej obserwacji świata kobiet. Upadłem tak nisko że obejrzałem wszystkie sezony Sex and the city. Jeszcze raz: Wszystkie. I Film pełnometrażowy. I wiecie co? Podobały mi się te dzielne laski;) To ich dzielenie włosa na czworo i niekończące się analizowanie;)
OŁ dzisas czy ja to napisałem? Idę po kawę;) Tak czy siak Kobiety to kosmiczne stworzenia bez nich byłoby bardzo smętnie;)
Serbero świetne, jakbym widział ekipę mojej bejb. Wiem co mówię - ostatnio bowiem jestem na etapie głębokiej obserwacji świata kobiet. Upadłem tak nisko że obejrzałem wszystkie sezony Sex and the city. Jeszcze raz: Wszystkie. I Film pełnometrażowy. I wiecie co? Podobały mi się te dzielne laski;) To ich dzielenie włosa na czworo i niekończące się analizowanie;)
OŁ dzisas czy ja to napisałem? Idę po kawę;) Tak czy siak Kobiety to kosmiczne stworzenia bez nich byłoby bardzo smętnie;)
"Po dwoch dniach, przez Ciebie, zapomnia zabrac torebke do pracy lub zakupy ze sklepu :) a po czterech dniach zaczynasz jej sie snic.
Po pieciu pomimo jesieni czuje sie jakby wiosna byla. Zas po szesciu dniach wpada w letarg i nawet rozmawiajac z najlepsza przyjaciolka lub mezem mysli o Tobie." hehehe.. w moim przypadku zgodziłabym się na wiosnę.. ale ok wierzę a nawet wiem, że zdarzają się takie przypadki a odwracając płcie dodałabym jeszcze maślane oczy mimo dresów, dłuższego nie używania szczotki, braku makijażu, bieganie po zakupy, wyrzucanie śmieci, dość szybkie rzucanie słowem kocham, bez choćby pocałunku.. no i ja stanowczo wykluczam istnienie osób trzecich zwanych małżonkami.. co do braku odwagi, spontanu, czy jak w chłopaki nie płaczą 'polotu i finezji..' u pl panów to niestety częste, i nie mówię o szkole, pracy, klubach bo tu jeszcze ujdzie ale tak po prostu,na ulicy w sklepie.. szczególnie słabo wypadają rodacy przy różnej narodowości facetach z Londynu /Polak zdarzył się jeden/ gdzie miałam wrażenie, że miasto aż kipiało od żądnych damsko męskich przeżyć różnej głębi, pełnych fantazji, otwartości mężczyzn w różnym wieku, w dodatku nie pozbawionych kultury i trzeźwych:).. jak Ty tak KiK to ja tak http://www.youtube.com/watch?v=W5ECGYQ1sjY
Po pieciu pomimo jesieni czuje sie jakby wiosna byla. Zas po szesciu dniach wpada w letarg i nawet rozmawiajac z najlepsza przyjaciolka lub mezem mysli o Tobie." hehehe.. w moim przypadku zgodziłabym się na wiosnę.. ale ok wierzę a nawet wiem, że zdarzają się takie przypadki a odwracając płcie dodałabym jeszcze maślane oczy mimo dresów, dłuższego nie używania szczotki, braku makijażu, bieganie po zakupy, wyrzucanie śmieci, dość szybkie rzucanie słowem kocham, bez choćby pocałunku.. no i ja stanowczo wykluczam istnienie osób trzecich zwanych małżonkami.. co do braku odwagi, spontanu, czy jak w chłopaki nie płaczą 'polotu i finezji..' u pl panów to niestety częste, i nie mówię o szkole, pracy, klubach bo tu jeszcze ujdzie ale tak po prostu,na ulicy w sklepie.. szczególnie słabo wypadają rodacy przy różnej narodowości facetach z Londynu /Polak zdarzył się jeden/ gdzie miałam wrażenie, że miasto aż kipiało od żądnych damsko męskich przeżyć różnej głębi, pełnych fantazji, otwartości mężczyzn w różnym wieku, w dodatku nie pozbawionych kultury i trzeźwych:).. jak Ty tak KiK to ja tak http://www.youtube.com/watch?v=W5ECGYQ1sjY
ehehe ;) co prawda to prawda;)
to i ja po przekornej krawędzi się prześlizgnę( bo można przecież ranek zaczynac tak):
http://www.youtube.com/watch?v=zA13strk9Rc
( proszę nie rzucać kamienieniami;)
to i ja po przekornej krawędzi się prześlizgnę( bo można przecież ranek zaczynac tak):
http://www.youtube.com/watch?v=zA13strk9Rc
( proszę nie rzucać kamienieniami;)
Z drzazgami na stos, a jesli nie chca za nic wyjsc to przynajmniej pozwolic sobie na polubienie ich, zas partnera uczulic na ich istnienie.
Jedna i podstawowo Bracie zasada jest naprawde jedna.
Nie lgac i nie klamac osoby ktora chce sie zatrzymac tylko dla siebie. Nie operowac polprawdami i nawet w malych sprawach nie klamac, czy stosowac milczace i mylace uniki.
Kumasz jak to ulatwia i prostuje zycie obojgu kiedy sa naprawde szczerzy ze soba w kazdej sytuacji?
Ale stare porzekadlo rzecze na przekor: "czlowiek kocha ale nigdy nie bedzie mial 100% pewnosci czy jest kochany"
dosyc pseudo filozofii.
Napilbym sie wodki.
Ale jest tylko kawa.
To ide na kawe.
I na zakupionego w Stanach Camela.
Wmawiam se ze smakuje lepiej hehehehehehehehehe
Jedna i podstawowo Bracie zasada jest naprawde jedna.
Nie lgac i nie klamac osoby ktora chce sie zatrzymac tylko dla siebie. Nie operowac polprawdami i nawet w malych sprawach nie klamac, czy stosowac milczace i mylace uniki.
Kumasz jak to ulatwia i prostuje zycie obojgu kiedy sa naprawde szczerzy ze soba w kazdej sytuacji?
Ale stare porzekadlo rzecze na przekor: "czlowiek kocha ale nigdy nie bedzie mial 100% pewnosci czy jest kochany"
dosyc pseudo filozofii.
Napilbym sie wodki.
Ale jest tylko kawa.
To ide na kawe.
I na zakupionego w Stanach Camela.
Wmawiam se ze smakuje lepiej hehehehehehehehehe
Ostatnie zdanie to zart a w kazdym dowcipie jest ponoc 70% prawdy. :)
No wiesz, po przeczytaniu Kolego tresci drugiego akapitu musze Ci rzec ze idziesz szeroka, lekko wznoszaca sie ku oswieceniu aleja ogrodowa, pelna stokrotek, roz i hortensji. O astrach nie wspominajac.
Zycie zdazylo juz -jak uwazam- nauczyc Ciebie ile kosztuje zachodu ow pielegnacja kwiatostanu, ktory Cie otacza. Wiesz, poza tym jeszcze co roku przychodzi jakas podla i szara jesien, ba nawet siarczyscie oziebla zima i wowczas wszystko traci kolory.
Ale jesli dalej bedziesz szedl ta sciezka ;))) na koncu jest takie swiatelko ;)))) ma kolor zielony, ono jest jadrem zrozumienia jak dbac o ten ulotny i nieco enigmatyczny stan aby przeobrazil sie powoli w cos co niektorzy nazywaja miloscia.
No wiesz, po przeczytaniu Kolego tresci drugiego akapitu musze Ci rzec ze idziesz szeroka, lekko wznoszaca sie ku oswieceniu aleja ogrodowa, pelna stokrotek, roz i hortensji. O astrach nie wspominajac.
Zycie zdazylo juz -jak uwazam- nauczyc Ciebie ile kosztuje zachodu ow pielegnacja kwiatostanu, ktory Cie otacza. Wiesz, poza tym jeszcze co roku przychodzi jakas podla i szara jesien, ba nawet siarczyscie oziebla zima i wowczas wszystko traci kolory.
Ale jesli dalej bedziesz szedl ta sciezka ;))) na koncu jest takie swiatelko ;)))) ma kolor zielony, ono jest jadrem zrozumienia jak dbac o ten ulotny i nieco enigmatyczny stan aby przeobrazil sie powoli w cos co niektorzy nazywaja miloscia.
heh..z tym ostatnim zdaniem heh..to własnie sekret i super zagadka.
W pierwszych chwilach gdy trzyma się kobietę w tańcu, czuje jej zapach, widzi jej rozognione spojrzenie - to coś jak ponowne narodziny, dziwny rodzaj telefonu do niebios. Zawsze czułem w takich momentach jakby dokonywała sie wymiana kosmicznej energii, która odmładza każdy skrawek ciała. Przebudzenie, którego żadna filozofia nie ogarnie.
Ale potem następuje dopiero wielki wyczyn bo trzeba to pielęgnować, pilnować by nie zasnąć, nie zdrętwieć. To cholernie trudne bo nigdy nie wiadomo kiedy ta czarna dziura przychodzi. Łatwo jest zgubić to pierwsze widzenie. A prawdziwy extreme to je zachować. Czuć kurde belle. To chyba najwyższy level ;)
W pierwszych chwilach gdy trzyma się kobietę w tańcu, czuje jej zapach, widzi jej rozognione spojrzenie - to coś jak ponowne narodziny, dziwny rodzaj telefonu do niebios. Zawsze czułem w takich momentach jakby dokonywała sie wymiana kosmicznej energii, która odmładza każdy skrawek ciała. Przebudzenie, którego żadna filozofia nie ogarnie.
Ale potem następuje dopiero wielki wyczyn bo trzeba to pielęgnować, pilnować by nie zasnąć, nie zdrętwieć. To cholernie trudne bo nigdy nie wiadomo kiedy ta czarna dziura przychodzi. Łatwo jest zgubić to pierwsze widzenie. A prawdziwy extreme to je zachować. Czuć kurde belle. To chyba najwyższy level ;)
Albo to:
http://www.youtube.com/watch?v=v6OPtj8oCTE
http://www.youtube.com/watch?v=v6OPtj8oCTE
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
A wiesz kiedy jest najlepszy moment:
wtedy kiedy opowiadasz hehehehehehe kobiecie jakas historie a ona robi -uwaznie Cie sluchajac- takie duze, pelne wyrazu, pasji i zauroczenia oczy. Po kilku minutach robia sie maslane. Po dwoch dniach, przez Ciebie, zapomnia zabrac torebke do pracy lub zakupy ze sklepu :) a po czterech dniach zaczynasz jej sie snic.
Po pieciu pomimo jesieni czuje sie jakby wiosna byla. Zas po szesciu dniach wpada w letarg i nawet rozmawiajac z najlepsza przyjaciolka lub mezem mysli o Tobie.
Z latami cala reszta przeksztalca mordega i szarpaniem sie o kase oraz czas.
Zartowalem z tym ostatnim zdaniem.
wtedy kiedy opowiadasz hehehehehehe kobiecie jakas historie a ona robi -uwaznie Cie sluchajac- takie duze, pelne wyrazu, pasji i zauroczenia oczy. Po kilku minutach robia sie maslane. Po dwoch dniach, przez Ciebie, zapomnia zabrac torebke do pracy lub zakupy ze sklepu :) a po czterech dniach zaczynasz jej sie snic.
Po pieciu pomimo jesieni czuje sie jakby wiosna byla. Zas po szesciu dniach wpada w letarg i nawet rozmawiajac z najlepsza przyjaciolka lub mezem mysli o Tobie.
Z latami cala reszta przeksztalca mordega i szarpaniem sie o kase oraz czas.
Zartowalem z tym ostatnim zdaniem.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
:)
Podstawowa rzecz Ktosiu i Kasandro to taka, aby sie pieknych kobiet nie bac. Wiekszosc moich kumpli ma jakies durne i niczym nieuzasadnione obawy przed zainicjowanie konwersacji z np. piekna ubrana w zielona sukienke kobieta, ktorej krecone, jasno kasztanowe wlosy spowija zielona chusta :) Ja tam nauczony doswiadczeniem mniemam ze te najpiekniejsze to i najbardziej samotne sa bo mezczyzni sie ich nie wiadomo dlaczego boja. To znaczy boja sie zapewne odrzucenia ze strony plci pieknej zaraz na wstepie. Czyzbys nie widzial nigdy fajnej laski na ulicy prowadzacej przylizanego lub lysego, wymoczka z garbatym nosem i bez jedynki z przodu ;)?
Zreszta wiesz... dzialac z zaskoczenia (ale umiejetnie i subtelnie) :))))))) ma swoje plusy, moim zdaniem wowczas szala przechyla sie na nasza korzysc przy statystycznym 50% ide z nieznajomym na kawe na 50% nie ide z nieznajomym na kawe. No tak to juz sie ewolucyjnie utarlo ze czlowiek to zwierze stadne i jednak ciekawe innych osobnikow.
Nie zrozum mnie zle.
Chyba na ostatnim miejscu jest u mnie proba popiski i zaimponowania komukolwiek, tudziez udowodnienia jak latwo poderwac kobiete na jedna noc.
Pisze o tym gdyz uwielbiam kobiece towarzystwo :)
Tak generalnie.
To jedna chyba z najpiekniejszych spraw na tym padole.
Podstawowa rzecz Ktosiu i Kasandro to taka, aby sie pieknych kobiet nie bac. Wiekszosc moich kumpli ma jakies durne i niczym nieuzasadnione obawy przed zainicjowanie konwersacji z np. piekna ubrana w zielona sukienke kobieta, ktorej krecone, jasno kasztanowe wlosy spowija zielona chusta :) Ja tam nauczony doswiadczeniem mniemam ze te najpiekniejsze to i najbardziej samotne sa bo mezczyzni sie ich nie wiadomo dlaczego boja. To znaczy boja sie zapewne odrzucenia ze strony plci pieknej zaraz na wstepie. Czyzbys nie widzial nigdy fajnej laski na ulicy prowadzacej przylizanego lub lysego, wymoczka z garbatym nosem i bez jedynki z przodu ;)?
Zreszta wiesz... dzialac z zaskoczenia (ale umiejetnie i subtelnie) :))))))) ma swoje plusy, moim zdaniem wowczas szala przechyla sie na nasza korzysc przy statystycznym 50% ide z nieznajomym na kawe na 50% nie ide z nieznajomym na kawe. No tak to juz sie ewolucyjnie utarlo ze czlowiek to zwierze stadne i jednak ciekawe innych osobnikow.
Nie zrozum mnie zle.
Chyba na ostatnim miejscu jest u mnie proba popiski i zaimponowania komukolwiek, tudziez udowodnienia jak latwo poderwac kobiete na jedna noc.
Pisze o tym gdyz uwielbiam kobiece towarzystwo :)
Tak generalnie.
To jedna chyba z najpiekniejszych spraw na tym padole.
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
A zebys wiedzial ze chetnie bym upublicznil dzielac sie skrajnie pieknymi widokami zachodow slonca i nieba, gdyz na wysokosci Sri Lanki, gdym przeplywal, pozwolilem sobie kilka dni z rzedu na mala fotosesje wieczorami. Naprawde byly ku temu warunki i bylo co cykac. Nie mam zabranego z soba jednak kabelka co by zrzucic na kompa. Nawet nakrecilem film, chyba na Morzu Czerwonym, zeby po pijaku pokazac chlopakom w moim barze jak szybko potrafi zachodzic Slonce :)
A o kobietach to mi nic nie mow :)
Trzy lub cztery dni przed wyjazdem tutaj zobaczylem w skmce kobiete :))))
No co...
Wyszedlem na nie swojej docelowej stacji z pytaniem kiedy ostatnio pila kawe w dobrym towarzystwie.
No co... :)
Jest dobrze.
A tutaj to sa tylko kolezanki :)))
A o kobietach to mi nic nie mow :)
Trzy lub cztery dni przed wyjazdem tutaj zobaczylem w skmce kobiete :))))
No co...
Wyszedlem na nie swojej docelowej stacji z pytaniem kiedy ostatnio pila kawe w dobrym towarzystwie.
No co... :)
Jest dobrze.
A tutaj to sa tylko kolezanki :)))
"Niektóre rzeczy są dokładnie tym, czym są, i niczym innym."
Charles Bukowski.
Charles Bukowski.
http://www.youtube.com/watch?v=V4CPezSV198
na rano, choc u mnie popoludniu juz.
Swoja droga nie wiedzialem ze srodowisko spoleczne filipinsko-malezsyjsko-chinsko-tajskich "panien" jest tak hermetyczne.
Jedna skosnooka pani zobaczyla fote drugiej skosnookiej pani w moim telefonie i rzekla wczoraj:
- kto to jest?
- moja ex
- ej znam ja to zwykla kurk@ jest
Pieknie tu :)
na rano, choc u mnie popoludniu juz.
Swoja droga nie wiedzialem ze srodowisko spoleczne filipinsko-malezsyjsko-chinsko-tajskich "panien" jest tak hermetyczne.
Jedna skosnooka pani zobaczyla fote drugiej skosnookiej pani w moim telefonie i rzekla wczoraj:
- kto to jest?
- moja ex
- ej znam ja to zwykla kurk@ jest
Pieknie tu :)