Re: macierzyństwo to ściema
i nie chodzi tu o to jakie jest dziecko. Moja córeczka też nie sprawiała większych problemów.Miała kolki, ale krótko.
Chodzi o stan psychiczny matki po porodzie. Mało kto się tym...
rozwiń
i nie chodzi tu o to jakie jest dziecko. Moja córeczka też nie sprawiała większych problemów.Miała kolki, ale krótko.
Chodzi o stan psychiczny matki po porodzie. Mało kto się tym przejmuje. A jeśli już to lekceważąco stwierdza "to hormony- przejdzie".
Rozumiem matki, które zaraz po porodzie chcą dziecko zostawić, a za kilka dni zmienia im się i dochodzą do wniosku, że kochają je całym sercem.
zobacz wątek