Re: macierzyństwo to ściema
Ciekawy artykuł...ale myślę,że jakby było w tych kolorowych czasopismach takich więcej to połowie kobiet odechciałoby się macierzyństwa....
To,że poród i połóg jest ciężki to chyba każda...
rozwiń
Ciekawy artykuł...ale myślę,że jakby było w tych kolorowych czasopismach takich więcej to połowie kobiet odechciałoby się macierzyństwa....
To,że poród i połóg jest ciężki to chyba każda matka wie( chociaż znam takie kobitki,które mówiły,że poród to pestka,a dwa dni po porodzie mogły biegać i tańczyć...zazdroszcze:)
Dla mnie poród był straszny, straszny ból, skurcze później godzina szycia, następne dni nawet chodzić nie było można, bolała pupa, piersi wyszły hemoroidy,
Przez pierwszy miesiąc byłam z dzieckiem prawie sama(mieszkamy za granicą więc nie było mamusiek czy dobrych ciotek do pomocy) mąż miał kilka dni wolnego,a później większość dnia w pracy...
Nie było łatwo...dziecko płakało,a nie wiedziałam dlaczego...jednak nie miałam pretensji do niego ("że drze gębe") tylko do siebie,że nie potrafie zrozumieć czego chce,może jest głodne,cos go boli,ale napewno nie pomyślałam,że ma fochy(fochy mają chyba starsze dzieci:)
I czasem było bardzo ciężko,ale dla mnie macierzyństwo to coś pięknego i każdego dnia dziękuje Bogu,że mogę być mamą,że mam zdrowe dziecko:)
zobacz wątek