Re: majowo-CZERWCOWE-lipcowe Mamusie i Dzieciaczki- 100% cz. 9 (47)
hej Laseczki,
piękny był weekend w temacie pogody. Niestety nasza Kiniuśka dziś, ani razu w dzień nie zasnęła nawet na spacerze i byla przez to strasznie marudna i dużo płakała. Udało sie ja...
rozwiń
hej Laseczki,
piękny był weekend w temacie pogody. Niestety nasza Kiniuśka dziś, ani razu w dzień nie zasnęła nawet na spacerze i byla przez to strasznie marudna i dużo płakała. Udało sie ja uśpić dosłownie godzinę temu. Mam nadzieję, że obudzi się tylko raz na karmienie i pośpi do 6 rano.
Jutro K. musi być bardzo grzeczna, bo spotykamy się na pożegnalnej kolacji z Chrzestną Kiniusi i jej facetem, a oni mieszkają w Norwegii i jadą do domu. Chrzestna właśnie dowiedziała się, że jest w ciąży i nie chcielibyśmy jej przestraszyć jakie potrafią być malutkie dzieci. A Kiniusia potrafi pokazać gdzie raki zimują jak ma zły dzień :-( ......
My jeden kombinezon dostaliśmy na chrzciny na wzrost 74. Jest cienki, ale jeszcze trochę za długi. Drugi kombinezon - gruby, kupiła babcia Kiniuśce - też na 74 - myślę, że w nich zimę przetrwamy.
Muszę powiedzieć, że znowu konieczne będą porządki w szafkach K. Pajace mają za krótkie mają nogawki, jedynie z bodziaków w miarę jeszcze nie powyrastała. Nosiła ostatnio rozm. 62, ale przechodzimy w tym tyg. na 68, bo wsio za małe. Z ciuchów tescowych, nosimy rozmiar 3 - 6 m-cy, ale one są jakieś zaniżone, tak mi się wydaje.
zobacz wątek