No niestety opieka naprzemienna jest najbardziej sprawiedliwą formą opieki dla urobionej po pachy matki albo dla stęsknionego za dziećmi ojca, ale dla samych dzieci nie jest dobra...żaden dorosły...
rozwiń
No niestety opieka naprzemienna jest najbardziej sprawiedliwą formą opieki dla urobionej po pachy matki albo dla stęsknionego za dziećmi ojca, ale dla samych dzieci nie jest dobra...żaden dorosły nie chciałby żyć jak cygan w dwóch miejscach i co tydzień skakać raz do mamy raz do taty, inne zasady tu inne zasady tam...brak stałości, a jak jeszcze rodzice niezrównoważeni i mimo rozwodu nadal się nienawidzą, to co tydzień nowe pranko mózgu...
zobacz wątek