Re: alimenty
oczywiście nie piszę na przykładzie Twoim stokrotka, bo nie znam dokładnie sytuacji a nadużycia i przygłupie mamusie też się zdarzają, niestety.
oczywiście nie piszę na przykładzie Twoim stokrotka, bo nie znam dokładnie sytuacji a nadużycia i przygłupie mamusie też się zdarzają, niestety.
zobacz wątek