Re: mały guz na szyi u dziecka..
dzięki dziewczyny za konkrety-jutro od rana szturmuję rejestrację i pędzimy do pediatry..ale jak 1-wszy raz to zobaczyłam wieczorem-to po prostu -takie automatyczne skojarzenie...nowotwór...
rozwiń
dzięki dziewczyny za konkrety-jutro od rana szturmuję rejestrację i pędzimy do pediatry..ale jak 1-wszy raz to zobaczyłam wieczorem-to po prostu -takie automatyczne skojarzenie...nowotwór (naprawdę bezwiednie tak pomyslałam..)....takze troszkę już spokojniejsza jestem....chorób ostatnio nie było (juz 2 miechy) jedynie wczoraj pokazywala -jakoby w buzi miała aftę (właśnie po tej stronie gdzie powiększenie)
zobacz wątek