Re: mały niejadek
Dzięki dziewczyny:) Jutro zobacze ile przbrała. To zawsze wiueki stres:/ Ostatnimi czasy w ciągu miesiąca przybierała zaledwie 300g:/ Mam nadziejej że na wadze zobacze upragnione 6kg. Po jej...
rozwiń
Dzięki dziewczyny:) Jutro zobacze ile przbrała. To zawsze wiueki stres:/ Ostatnimi czasy w ciągu miesiąca przybierała zaledwie 300g:/ Mam nadziejej że na wadze zobacze upragnione 6kg. Po jej noszeniu wydaje mi się że już powinna mieć ale heh mi się zawsze tak wydaje a okazuje się że po miesiącu znów przybrała 300g:/ Eh te nasze "głodomorki" kochane. Ale mimo wszytsko jest jak piszecie wole szczupłe niż otłe które nawet przeturlać się nie może. Moja to jest pełna energii i ciekawska jak nie wiem. Mało śpi, dużo chce się bawić i ciagle uśmiechnięta więc mimo małej ilości jedzenia jest szczęśliwym dzieciaczkiem i nie wyglądającym na chore:) No tyle że mnie szlak trafia jak mam ją karmić. Bo wole 1000 razy bardziej robić coś innego niż ją karmić:) Nie jestem cierpliwą osobą i karmienie jej po 1h łyżeczka za łyżeczką wymęcza mnie psychicznie czasami, ale wtedy mężuś przejmuje karmienie:) Nie ma co dziecko uczy pokory- szczególnie niejadek:) Teraz dodatkowo przechodzimy etap, wymuszania i niechęci do spania:)
zobacz wątek