Odpowiadasz na:

Nie każdy jest na FB, nawet jak jest to nie wejdzie na FB jak nie ma Internetu, wolałem się zająć jak najszybszą naprawą. W tym konkretnym przypadku problem dotyczył około połowy klientów,... rozwiń

Nie każdy jest na FB, nawet jak jest to nie wejdzie na FB jak nie ma Internetu, wolałem się zająć jak najszybszą naprawą. W tym konkretnym przypadku problem dotyczył około połowy klientów, rozrzuconych losowo (podłączonych w tym momencie akurat do tego serwera PPPoE który zaczął niedomagać). Nie miał też nic wspólnego z tym że sieć jest w większości radiowa - w równym stopniu dotyczył też klientów światłowodowych. A wystarczyłoby nie zakładać z góry że mam kogokolwiek w du.. (nie mam i nigdy nie miałem, czy naprawdę muszę to udowadniać publicznie?) tylko może być inny powód nie odpowiadania każdemu z osobna (na przykład awaria masowa - z tej również zostaną wyciągnięte wnioski na przyszłość).

Jeśli Wasza praca zależy od Internetu, trzeba mieć 2 dostawców na niezależnej infrastrukturze - sam też rak robię, nawet najlepszy nie zagwarantuje braku awarii, dobrze jak gwarantują naprawę w max 3 dni a i tak jak nie naprawią to można tylko zerwać umowę przed terminem bez konsekwencji (sam tak zrobiłem w grudniu 2013 gdy padło łącze od bardzo poważnego ogólnopolskiego dostawcy - 80 Mb/s za jedyne 3990+VAT miesięcznie - i nie dali rady szybko naprawić, bo podwykonawca podwykonawcy miał mieć na półce zapasową radiolinię a nie miał).

zobacz wątek
5 lat temu
~

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry