Odpowiadasz na:

To była tylko "dobra rada" naprawdę klientów nie interesują tłumaczenia tylko czy wiadomo że jest awaria i kiedy może zostać usunięta ( wystarczą 2 linijki tekstu) . Uważam że przynajmniej w 90%... rozwiń

To była tylko "dobra rada" naprawdę klientów nie interesują tłumaczenia tylko czy wiadomo że jest awaria i kiedy może zostać usunięta ( wystarczą 2 linijki tekstu) . Uważam że przynajmniej w 90% gospodarstw domowych jedna osoba ma FB. Poza tym nie trzeba mieć FB żeby sprawdzić posty na publiczny FB który pewnie ma Pan. Korzystam z Pana usług i generalnie od dłuższego czasu jestem zadowolony. Mniej tłumaczeń i polemiki z klientami , więcej informacji o awariach na FB i zadowolenie wśród klientów wzrośnie. (informacja zwrotna jest naprawdę istotna dla ludzi i wiem że nie zawsze jest na to czas) Pozdrawiam.

zobacz wątek
5 lat temu
~qwerty

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry