Odpowiadasz na:

Re: amelinium kaczyński vs. tusk ;)

Argument typu, kto nie wierzy w moje teorie jest głupi jest argumentem kompromitującym zarówno teorie jak i tego, kto argumentów tego typu używa. Ale mniejsza o to.

A może jest... rozwiń

Argument typu, kto nie wierzy w moje teorie jest głupi jest argumentem kompromitującym zarówno teorie jak i tego, kto argumentów tego typu używa. Ale mniejsza o to.

A może jest odwrotnie?
Może te liberalne teorie nie są tak dobre skoro w całej Europie liberałowie zgarniają coraz mniejsze poparcie a w kraju jedyna partia liberalna otrzymała po 25 latach niebytu politycznego całe 7% poparcia? Wszyscy się mylą, to ja mam rację szkoda tylko, że nikt tego jakoś nie dostrzega. Tak mówią często ci, których poglądy są słuszne owszem, ale jedynie w ich własnym mniemaniu. Z resztą, jak widać najsilniejsze kraje politycznie i gospodarczo w Europie to te rządzone w duchu socjaldemokracji a nie wolnego rynku w stylu ameryki z lat trzydziestych.

Ekonomiści występujący w mediach są najczęściej pracownikami banków, spółek giełdowych, więc siłą rzeczy mówią to, co jest dla ich pracodawców korzystne, mylą się często i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje nietrafione diagnozy natomiast wśród ekonomistów w mediach nie występujących, zdania na temat tego czy wolny rynek jest lekarstwem na wszystko są jednak podzielone.

zobacz wątek
10 lat temu
~xxx

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry