Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)
hej,
u nas Franio śpi głownie na pleckach, czasem na boczku. Na brzuchu nigdy nie spał i w ogóle nie lubi leżeć w tej pozycji. Noszony na przedramieniu i położony na brzuszku lubi być,...
rozwiń
hej,
u nas Franio śpi głownie na pleckach, czasem na boczku. Na brzuchu nigdy nie spał i w ogóle nie lubi leżeć w tej pozycji. Noszony na przedramieniu i położony na brzuszku lubi być, trzymany pionowo też lubi, wtedy strasznie mocno odchyla głowę do tyłu, ale leżeć nie znosi, od razu jest płacz. Kładę go oczywiście na siłę, ale długo tak nie wytrzyma bez marudzenia.
U nas mały śpi albo pod kocem, albo w śpiworku. Śpiworek się super sprawdza, bo młody się nie rozkopuje, a z kocem jest różnie. Parę razy już mu koc zdejmowałam z buzi.
Mamy śpiworek fisher-price jest super cieplutki więc polecam. Jedyne co to jest napisane na nim od 0 do 6 m-cy, a na Franka jest już prawie za mały :( Mieści się w nim na styk, jeszcze chwila i już go w nim nie zapnę, za długie nogi ma.
Na katar moja koleżanka polecała mi inhalator. Też się długo z katarem męczyła, a odkąd zaczęła go dziecku przykładać do buzi i inhalacje robić, po dwóch dniach przeszło, nosek się oczyścił i ma spokój.
Ja dziś jestem strasznie niewyspana. Franio obudził się przed 5 rano i potem nie mógł zasnąć, podjadał i co chwila się budził, postękiwał i wydawał różne odgłosy, a ja oczywiście przy łóżeczku. Co przysnął to się budził co 15-30 min i tak do 11.00. Ledwo żyję, chyba skuszę się na wypicie kawy, bo nie dam rady do wieczora.
Słyszę, że znów się przebudził ech... chyba się skończyło długie spanie w dzień...
zobacz wątek