Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)
Perfectangel może spróbuj małego przystawiać do lewej piersi w innej pozycji? Np. spod pachy? Może jest mu niewygodnie i ciężko mu złapać z lewej strony?
Artemida jeśli mogę spytać...
rozwiń
Perfectangel może spróbuj małego przystawiać do lewej piersi w innej pozycji? Np. spod pachy? Może jest mu niewygodnie i ciężko mu złapać z lewej strony?
Artemida jeśli mogę spytać czemu byłaś z synkiem u okulisty? Z takim maluchem można już iść? Ma to sens? Pytam się dlatego, bo sama chciałam się wybrać z małym, na wszelki wypadek, jakby coś było nie tak, żeby szybciej zadziałali, ale pediatra powiedział mi, że to za wcześnie i z takim maluchem to nie ma sensu.
U nas Franek różnie śpi w dzień. Zazwyczaj ma jedną główną drzemkę w ciągu dnia od 13-14 do 17- 18 zazwyczaj. Z innymi porami dnia bywa różnie. Czasem zasypia co każde karmienie i śpi godzinka- dwie lub budzi się co 10-15 min, czasem ma tylko jedną drzemkę w ciągu dnia, ale dłuższą 3-4 godziny, a czasem, jak np. wczoraj w ogóle nie spał w dzień. Męczył się, ziewał, oczy mu się same zamykały, ale zasnąć nie mógł i nic nie pomagało. Zasnął dopiero o 18.00 i spał do 22.00. Na szczęście nocne spanie jest unormowane i ładnie śpi. Budzi się ok. 4-5 rano na karmienie.
Joahne u nas też w nocy wyłączyli ciepła wodę i ogrzewanie. Przy mnie facet ogłoszenie wieszał, jak ze spaceru wracałam. Normalnie zamarzam! Siedzimy w łóżku i się grzejemy z maluchem. Na szczęście mamy grzejnik elektryczny, stoi przy łóżku, ale ja do zmarzlaków należę i tak mi zimno.
Artemida Ty też z Moreny?
Popieram pomysł wspólnego spaceru morenowych mamuś My sami głownie spacerujemy, bo nie mam z kim.
Delie - ja małego w domu ubieram w body i pajacyka, na stópkach i na rączkach ma zawsze skarpetki, bo strasznie mu się wyziębiają. Na stópkach ma skarpetki pod pajacykiem i skarpetki na pajacyk. Jak jest mocno zimno, czy kładę go na macie to rajstopki pod spod ubieram. A na dwór na to wszystko ubieram dodatkowo bluzę lub kamizelkę z polaru i w kombinezon zimowy go pakuje. Taki gruby mam. Na głowę oczywiście czapkę i kaptury z bluzy i kombinezonu. Przykrywam dwoma kocami i jedziemy. Tylko nosek i policzki mu wystają.
Te zimne stópki ma chyba po mnie :( mi też wiecznie w nie zimno.
zobacz wątek