Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe (19)
Happymum co do spotkania jestem chętna.
A jeśli chodzi o wózek to musisz się zastanowić gdzie najczęściej jeździsz czy autem czy komuniacją itp. Twoja córeczka jest spora, także jak...
rozwiń
Happymum co do spotkania jestem chętna.
A jeśli chodzi o wózek to musisz się zastanowić gdzie najczęściej jeździsz czy autem czy komuniacją itp. Twoja córeczka jest spora, także jak zacznie chodzić to w xlanderze może być jej ciasno jak w następną zimę ubierzesz ją w grube ciuchy. A Tobie niezbyt wygodnie pchać wózek i gonić córkę.JA miałam taką sytuację, że młoda urodziła się na początku listopada rok później w spacerówce było jej ciasno,a mi ciężko pchać ją w takim wózku. Męczyłam się tak 3miesiące, bo skoro kupiłam wózek za 1800pln to zakładałam że spacerówką pojeżdżę do 2latek małej. Ostatecznie zirytowana kupiłam spacerówkę, bo mała ryczała w wózku, wyginała się, było jej za ciasno a mnie wkurzało co chwilę wkładanie jej i wykładanie, a byliśmy już na etapie chodzenia. Mam wózek fajny i lekki, ale nie typową parasolkę, ale lekką i wygodną i co najważniejsze z tyłem opieranym całkowicie na płasko.A jak będziesz kupowała wózek to zwróć uwagę czy się całkowicie na płasko rozkłada i czy ma regulowany pod nożek. Moja jeżdziła w tym wózku krótko bo do 2.5roku, potem wózek odrzuciła sama. Tak tylko podpowiaidam, że typowe "tanie" parasolki są super na krótkie trasy albo do auta, ale na dłuższe spacery nie bardzo. Oczywiście każde dziecko jest inne, moja jest zywiołowa i potrzebowała sporo przestrzeni, a ja lubię być mobilna i wszędzie wózkiem z małą.
Ja mam taki :http://www.malieksperci.eu/mobile.php?41,euro-cart-wozek-spacerowy-lira-3-eurocart-spacerowka-lekki tylko na 4kolach. Sprawdza się wczędzie, zwłaszcza w komunikacji. jest bardzo lekki. składa się łatwo i mało miejsca zajmuje w aucie.
Pytanie z innej beczki. Mały ma mały plac ciemieniuchy na głowie. Ziajka na ciemniuchę nie pomaga, krem z mustelli też nie. Ciemieniucha się nie rozszerza,ale też nie poprawia. Chyba zostaje lekarz, choć niektórzy stosują Salicylol, choć to dla dorosłych macie jakieś doświadczenia z tym preparatem?
U nas od 3 dni problemy z nocnym spaniem. Mały wybudza się ok 24.00 i potem 3godz nie moze zasnąc, płacze w nieboglosy, jeść nie chce. JAk myśliicie co mu się nagle stało? ZAwsze spał pięknie.
Sprawa druga młody od 3nocy budzi się ok 24.00 i nie może zasnać, wygina się, marudzi, 3 godziny usypia, nie chce też jest , bo nie jest głodny. Więc z aniołka śpiącego śłicznie w nocy zrobiła si e masakra..Jakieś rady?
zobacz wątek