Re: mamusie i dzieciaczki listopadowo-grudniowe 2013 (18)
hej
Perfectangel wracając jeszcze do niani to zauważyłam też (
co również potwierdzają znajomi, bo akurat mają taką samą jak my),że jeśli dziecko śpi długo czyli ok 3-4godz i...
rozwiń
hej
Perfectangel wracając jeszcze do niani to zauważyłam też (
co również potwierdzają znajomi, bo akurat mają taką samą jak my),że jeśli dziecko śpi długo czyli ok 3-4godz i ani drgnie to też się włącza niania. Albo jak położysz dziecko grubo otulone. Ja kiedyś położyłam małego na kocyk, opatulone w różek-jedno i drugie grube i też zawyło. Ale stwierdziłam, że jak kiedyś będzie miał mały katar albo coś to lepiej mieć monitor oddechu.
Co do spacerków to ja nie patrzę na zegarek,ale mam stałą trasę-do przedszkola i z powrotem czyli minimum półtorej godz, zwykle jakiś sklep jeszcze po drodze, albo coś muszę załatwić. Albo córcia nie chce wyjść z placu zabaw.
Co do posiadania peselu to widać każda przychodnia robi jak chce, tak żeby nie robić sobie problemów.
Co do kąpania to u nas płaczu nie ma, tylko uśmiechy.Raz jeden był płacz,okazało się że woda za zimna była.
Amadea ja też jestem nadopiekuńcza, taka chyba nasza natura...
Biedne te Twoje dzieciaki:) Zdrówka dla Was na ten Nowy Rok!
Ja prasowałam tylko ciuszki świeżo kupione,a potem już nie.
A mój synek uwielbia się przebierać, zmieniać pieluche i leżeć z gołą pupą. Jak wkładam go w pajaca na dwór to też uśmiech.
Ale też robi się spryciarz i wyłudzać,ale staram się nie dać.
zobacz wątek