Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)
Hej Dziewczyny,
Dzięki za miłe słowa o skorpionach :) Ja też znam kilka osób spod tego znaku i są to bardzo ambitne i zdolne osoby, choć nie powiem, jak trzeba to potrafią być mega...
rozwiń
Hej Dziewczyny,
Dzięki za miłe słowa o skorpionach :) Ja też znam kilka osób spod tego znaku i są to bardzo ambitne i zdolne osoby, choć nie powiem, jak trzeba to potrafią być mega złośliwi i ostro dociąć, ale to chyba kwestia charakteru. Mój najlepszy przyjaciel jest skorpionem, jedna z bliskich koleżanek też, nie wiem czemu jest taka zła opinia o tym znaku.
Justyna - zdechły skorpion hihi fajne określenie!
muszka - tak jak Dziewczyny Ci piszą, nie przejmuj się tym gadaniem, Twoja sprawa kogo zapraszasz i tylko Twoja. Ja już dawno przestałam się kierować zasadą "zaprośmy, bo wypada". Robię tak, jak uważam za słuszne, a jak się komuś nie podoba, to trudno, jego sprawa.
Ja już z rodziną mam ustalone, że nie chcę odwiedzin w szpitalu, tylko mąż i zaraz po powrocie do domu, też nie chcę, żeby się wszyscy tłumem schodzili i oglądali małego. Boję się, że ktoś mi małego zarazi, listopad to taki miesiąc, że wszyscy chodzą przeziębienie, a w ogóle przez te pierwsze dni, tygodnie chcemy być z małym sami i sami się ogarnąć w nowej sytuacji. To nasze pierwsze dziecko i wiadomo mimo wielu mądrych porad, jak to będzie, samemu trzeba to przeżyć i odnaleźć się w nowej sytuacji. Powiem Wam, że warto jest jasno i otwarcie powiedzieć rodzinie, czego się od nich oczekuje. My tak zrobiliśmy i nie żałuję. Po wizytach na cmentarzu był rodzinny obiad u rodziny męża, była cała jego rodzina i jak zaczął się temat mojego porodu, to od razu powiedzieliśmy, że rodzę na Zaspie, że chcę, aby tylko mąż był, bo zwyczajnie mogę nie mieć siły na salę odwiedzin, a potem jak wrócimy do domu, to oczywiście każdemu damy znać, ale odwiedzać dziecka tak szybko nie można, bo jest za małe. I jeszcze powiedziałam tak: położna nam mówiła, żeby rodzina się wstrzymała z odwiedzinami przez pierwsze dwa tygodnie, bo dziecko jest za mało odporne, a najlepiej to do Świąt. Wiem, że rodziny są różne i może być trudno, ale proszę o to zadbać. Jeśli już to pojedynczo, jedna osoba na chwilkę zobaczyć dziecko i do widzenia, żadnych gościn i wiszenia nad łóżeczkiem. I powiem Wam nikt nic nie powiedział, wręcz przeciwnie wszyscy uznali, że to oczywiste, że takiego maluszka się od razu nie odwiedza i oni się nastawiają dopiero na Święta zobaczyć małego. Ufff, bardzo mi ulżyło, że tak gładko to przyjęli i nikt nie miał nic przeciwko. Czeka mnie jeszcze taka pogadanka z moim tatą, bo z nim to łatwo nie pójdzie, ale i tu zamierzam być twarda. Naprawdę tylko na chwilę nasi rodzice mogą wpaść do nas do domu i zobaczyć, a potem chcemy być sami z maluchem, chcemy się nim nacieszyć :)
Temat chrzcin na razie ucinam, bo sama nie wiem jak to będzie, kiedy, kto itp. Oczywiście głównie moja rodzina już planuje i wybiera nam chrzestnych, ale ja się nic na ten temat nie odzywam.
Asia, Aabym - my myśleliśmy o oddaniu krwi pępowinowej, ale zrezygnowaliśmy. Tak jak pisze muszka nie ma to sensu przy pierwszym dziecku.
perfectangel - ja już torbę mam spakowaną, zmieściłam się w jedną z rzeczami dla siebie i malucha. Dodatkowo będę miała jedną siatkę ze szlafrokiem i pieluchami, bo to już mi do torby nie weszło.
Była też ostatnio u mnie koleżanka ze swoim już drugim dzieckiem i pokazałam jej swoją torbę, co spakowałam, żeby oceniła, czy nie przesadziłam z ilością i powiem Wam, że wszystko było dobrze :)
Jedyne z czego się uśmiała, to ilość spakowanych skarpetek :) Mówi, że spokojnie wystarczą dwie pary i jedna czapeczka.
Radziła też aby do szpitala wziąć ciemny ręcznik dla siebie, żaden jasny. Kobieta się bardziej komfortowo czuje, nawet jak coś się zabrudzi, to na ciemnym tak nie widać. W sumie ma rację więc zamieniłam szary na ciemnobrązowy.
Ja tych higienicznych rzeczy dla siebie nie biorę, bo na Zaspie wszystko dają. Pakuje tylko standardową kosmetyczkę dla siebie, przelałam sobie te wszystkie płyny i żele w mniejsze buteleczki, żeby nie zajmowały mi wiele miejsca.
zobacz wątek