Odpowiadasz na:

Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)

Hej, dziewczyny. Pare dni mnie tu nie było, czytam te smutne i radosne wieści... Wszystko teraz bardzo przeżywam emocjonalnie wszystko mnie głęboko dotyka... Gratuluję szczęśliwym mamusiom i łącze... rozwiń

Hej, dziewczyny. Pare dni mnie tu nie było, czytam te smutne i radosne wieści... Wszystko teraz bardzo przeżywam emocjonalnie wszystko mnie głęboko dotyka... Gratuluję szczęśliwym mamusiom i łącze się we wwspółczuciu... A u mnie? Od wczoraj leze na Klinicznej. Najpierw była porodowka i 9 godz. pod kroplówka i ktg. Wynik- zero skurcze, rozwarcia. Mój lekarz po badaniu usg postanowił, araczej wspólnie zdecydowalusmy , że następna próba i ostateczna próba porodu za tydzień w pon., do tego czasu obserwacja n oddziale patologii. Mam za sobą ciężka noc, co trzy godziny pomiar tetna maluszkow, o 6. rano godzinne ktg... Muszę uzbroić się w cierpliwość... Pozdrawiam wszystkie

zobacz wątek
11 lat temu
~Asia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry