Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (14)t
Poród..;) hmm.. bardzo dobrze wspominam :)
o 9:40 rano w domu odeszły mi wody, pojechaliśmy do szpitala, rozwarcia brak, skurczy brak.. O 14 podłączyli kroplówę, godzine póżniej skurcze...
rozwiń
Poród..;) hmm.. bardzo dobrze wspominam :)
o 9:40 rano w domu odeszły mi wody, pojechaliśmy do szpitala, rozwarcia brak, skurczy brak.. O 14 podłączyli kroplówę, godzine póżniej skurcze krzyżowe czyli podobno najgorsze ale dałam radę potem rozwarcie na dwa palce, po pół godzin czy godzinie już na 4 i hasło RODZIMYYYYYY :D dwa parte i mały był już na świecie
zobacz wątek