Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (15)
Amadea ja mam to samo i lepiej jak jestem sama, bo mój ślubny zaraz panikuje.Mój ulewa nosem i muszę szybko działać, oczyścić drogi oddechowe i przewrócić głową w dół by nic nie zostało.
rozwiń
Amadea ja mam to samo i lepiej jak jestem sama, bo mój ślubny zaraz panikuje.Mój ulewa nosem i muszę szybko działać, oczyścić drogi oddechowe i przewrócić głową w dół by nic nie zostało.
Gratuluję nowym mamusiom i chylę czoła, bo SN to naprawdę ciężka praca, a wasze dzieci większe niż mój synek.
Jak na razie tylko moje dziecko jest wcześniakiem, reszta donoszona :)
Karmiłyście przez kapturki ? ja karmię, mały mi zasysa z czego się cieszę, bo mam wklęsłe brodawki.
zobacz wątek