Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (16)
Oo tak właśnie, położna powiedziała, że to moczany się wytrącają i że to normalne. No więc się nie denerwowałam ale teraz to już nie wiem...
Lyneth mój Mały je 5-10 minut z jednej...
rozwiń
Oo tak właśnie, położna powiedziała, że to moczany się wytrącają i że to normalne. No więc się nie denerwowałam ale teraz to już nie wiem...
Lyneth mój Mały je 5-10 minut z jednej piersi, później się rozgląda, czasem beknie, i je z drugiej piersi. Rzuca się na obie jak by nie jadł miesiąc :) I nie wiem czy to przez to że mam tyle pokarmu czy on tak mocno ssie ale ssie, wypluwa sutka i znowu ssie i zaraz znowu wypluwa i przy okazji wylatuje mu też moje mleko. A jak go kładę do kołyski to zaczyna płakać i znowu chce pierś. Ale wtedy z reguły chwilkę possie i śpi. U nas karmienie to tak ok godzinę trwa. A wagę urodzeniową osiągną po tygodniu ale to chyba dlatego, że jak był w inkubatorze to był na butli a nie na moim mleku. Gdyby był tylko na piersi to pewnie by mu to dłużej zajęło.
Brzuchem się nie przejmuj. Ja dalej mam a nie leżę. Dzisiaj nawet Teść zapytał czy mam w brzuchu drugie dziecko... A nogi to jeszcze trochę mogą być spuchnięte więc też się nie przejmuj :) Wszystko zniknie w swoim czasie, będziesz tak zajęta Małym, że nawet nie zauważysz kiedy to zniknie :)
zobacz wątek