Re: mamusie wrzesień-październik 2011 *30*
Witajcie,
gratuluje nowo rozpakowanym :)
Ruminka córcia przesłodka.
U nas czas mija w zawrotnym tempie. wszystko zajmuje mi teraz 2x więcej czasu.. :/ nie...
rozwiń
Witajcie,
gratuluje nowo rozpakowanym :)
Ruminka córcia przesłodka.
U nas czas mija w zawrotnym tempie. wszystko zajmuje mi teraz 2x więcej czasu.. :/ nie mam czasu na codzienne porządki. Jedynie pralka chodzi dzień w dzień.. a sterta do prasowania rośnie.
U nas też problem z karmieniem.. mały "zmasakrował" mi prawy sutek.. nie jestem w stanie go nakramić z prawej piersi więc odciągam a karmię z jednej i skutek taki że się nie najada.. na razie na noc dostaje pierś + ściągnięte + jak chce jeszcze to MM.
Mateusz zazdrosny na maksa.. smuci mnie to bardzo.. :( i jeszcze ten cycek.. ogólnie to jakiś baby blues mi się włączył..
Mały na wizycie położnej(w zeszły czwartek) ważył 3370. Taki okrąglutki się robi. Ja fizycznie czuje się jakbym wogóle nie rodziła, waga jest niższa niż przed ciążą, rana po cięciu ładnie się zagoiła..
Teraz czeka nas wizyta na USG(bioderka +jąderka bo lewe jąderko nie wstąpiło do moszny), wizyta u pediatry pod koniec października(może obojczyk się zrośnie w końcu)..
o.. znikam bo jeden już kwęka. Drugi chce na dwór.. a ja tylko jedna.
Miłego dnia i powodzenia w trudach dnia codziennego. :*
zobacz wątek