Czy obserwujecie u swoich dzieci te skoki rozwojowe? U nas jakoś to szło i było ok. Ale teraz mam wrażenie że Igor bardzo się męczy od piątku ma problem ze snem w dzień że zmęczony oczy trze płacze...
rozwiń
Czy obserwujecie u swoich dzieci te skoki rozwojowe? U nas jakoś to szło i było ok. Ale teraz mam wrażenie że Igor bardzo się męczy od piątku ma problem ze snem w dzień że zmęczony oczy trze płacze a usnac nie może. Boi się otoczenia coś głośniej stuknie on wybucha płaczem, nie daje się wypuścić z rąk wczoraj to już włosy rwalam z głowy. Płakał na swój widok w lustrze (a lubi zabawy przed nim) nie chciał na macie nie chciał nic sam. I nosić nosić nosić :(( i te wybuchy płaczu a za kilka minut śmiech i niewiadomo już co z nim zrobić
zobacz wątek