To ja w koncu urodzilam. Porod ciężki. A i tak skonczyl sie cc. Na klinicznej opieka zalezna od zmiany. Troche pierwsza mnie zostawiła samej sobie. Wiec polecam miec kogos. Aby podał piciem czy...
rozwiń
To ja w koncu urodzilam. Porod ciężki. A i tak skonczyl sie cc. Na klinicznej opieka zalezna od zmiany. Troche pierwsza mnie zostawiła samej sobie. Wiec polecam miec kogos. Aby podał piciem czy pojemnik do wymiotowana.
Opieka po cesarce byla. Podawali mi dziecko do piersi. Ogolnie jestem zadowolona z klinicznej.
zobacz wątek