Odpowiadasz na:

Re: mamuski dzieci niepelnosprawnych

wszyscy się przygotowują do wizyty na cmentarzu, wspominaniu, zadumie, smutku jutrzejszego dnia, a ja się przygotowują do wielkiego święta, jak co roku :)
Torcik już mam zrobiony, serniczek... rozwiń

wszyscy się przygotowują do wizyty na cmentarzu, wspominaniu, zadumie, smutku jutrzejszego dnia, a ja się przygotowują do wielkiego święta, jak co roku :)
Torcik już mam zrobiony, serniczek też. Mój synulek kończy lat 12, dokładnie za 3h skończy. A takie to to malusie było.... takie drobniutkie. Teraz 160cm, 50kg żywej wagi, stopa taka jak moja.
Moja babcia (teraz już ŚP+) zawsze mówiła, że cieszy się z jego daty urodzin, bo wie, że jak umrze my będziemy tego dnia się cieszyć i radować. Tego chciała i tak jest.

zobacz wątek
13 lat temu
~Jadźka

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry