Mi w pierwszej ciąży wszyscy syna wmawiali (długo nie znaliśmy płci), bo cerę miałam gładką i promienną ;) jak nigdy, a urodziła się córka. Teraz za to mam trądzik jakiego nawet w okresie...
rozwiń
Mi w pierwszej ciąży wszyscy syna wmawiali (długo nie znaliśmy płci), bo cerę miałam gładką i promienną ;) jak nigdy, a urodziła się córka. Teraz za to mam trądzik jakiego nawet w okresie dojrzewania nie miałam, a będzie synek. Całe szczęście chyba trochę ostatnio się poprawiło. Wszystkiemu winne hormony.
zobacz wątek