Re: mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz10
Nina, dobrze będzie, nic się nie bój!
Ja po wizycie, paciorkowcem nie mam się zamartwiać tylko miec przy sobie wynik i w razie odejścia wód jechac natychmiast do szpitala.
rozwiń
Nina, dobrze będzie, nic się nie bój!
Ja po wizycie, paciorkowcem nie mam się zamartwiać tylko miec przy sobie wynik i w razie odejścia wód jechac natychmiast do szpitala.
Mała waży 3200 i termin nadal w punkt, 27 listopada... Mi pasuje 2 albo 4 grudnia - tak sobie życzę ;) zobaczymy czy mam współpracujące dziecko ;)
zobacz wątek