Odpowiadasz na:

Re: mamy listopadowo-grudniowe 2014 cz6

hej,
Fasolek, super, że już lepiej.
Dziewczyny podziwiam Was, że już zabieracie się za wyprawkę. U mnie wszystko jest w piwnicy i jakoś nie mogę się za to zabrać.

Co do... rozwiń

hej,
Fasolek, super, że już lepiej.
Dziewczyny podziwiam Was, że już zabieracie się za wyprawkę. U mnie wszystko jest w piwnicy i jakoś nie mogę się za to zabrać.

Co do proszków to zgadzam się ze Styczniówką. Prałam wszystko w persil sensitive. Sudokremu użyłam raz, kiedy córcia miała biegunkę i odparzoną pupę a tak to zwykły krem bambino lub bephanten.

A w ruch pewnie pójdą pieluchy jednorazowe, bo i wygodna jestem. Próbowałam wielorazowych ale jakoś się u mnie to nie sprawdziło i córcia miałą bardzo brzydką pupę. A z kolei odpieluchowywanie poszło nam bardzo szybko jak miała 1,5 roku to w dzień chodziła już bez i tylko na drzemkę miała a od jakis 2 m-cy używa tylko na noc. Także myślę, ze to kwestia samego dziecka i podejścia rodziców. Jak tylko malutka sama zaczęła siadać to rozpoczęła się nasza zabawa z nocnikiem.

W czw gin, już się nie mogę doczekać. A dziwna glukoza mi wyszła, bo przed wynosiła 85 a po 71.
image
image

zobacz wątek
11 lat temu
~oleczkaa

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry