Re: mamy listopadowo- grudniowe cz 3
Moja chrzesniaczka, mając 4 lata na moim ślubie nawet do mnie nie podeszła po calusa przy zyczeniach, chociaż zazwyczaj to robi. Potem okazało się ze oczywiście cale wesele przyglądała mi się, i...
rozwiń
Moja chrzesniaczka, mając 4 lata na moim ślubie nawet do mnie nie podeszła po calusa przy zyczeniach, chociaż zazwyczaj to robi. Potem okazało się ze oczywiście cale wesele przyglądała mi się, i nawet jak mi wypadł kwiatek z wlosow to oczywiście go wzięła i zaniosla do swojej mamy mówiąc ze wypadl:-) w pewnym momencie usiadła na schodach taka smutna i na pytanie co się stało odpowiedziała, ze ciocia jest dzisiaj jak księżniczka i ona się wstydzi podejść i nie chce ubrudzic cioci sukienki:-)
To maja dzieci pomysły:-)
zobacz wątek