Być może Pani Sokołowska traktuje kobiety w ciąży z większą starannością i zaangażowaniem niż wystraszone nastolatki,będące pierwszy raz u ginekologa.Mam 19 lat,przed pójściem do ginekologa wnikliwie czytałam komentarze dotyczące gdańskich lekarzy dostępne w internecie.Uznałam,iż Pani Sokołowska jest specjalistą jakiego szukam,niestety rozczarowałam się.Co prawda nie mam porównania,gdyż byłam pierwszy raz,ale inaczej to sobie wyobrażałam.Po pierwsze, wizyta trwała 10 min (od chwili wejścia do chwili wyjścia),uważam,że to troszkę za krótko jak na pierwsze badanie.Po drugie- drogo!!!Za te 10 min zapłaciłam 120 zł.Po trzecie,wynik cytologii miałam otrzymać najpóźniej 2 tyg po wizycie a czekałam prawie miesiąc.Po czwarte,okazało się,że posiadam 2 grupę,a kiedy zapytałam co to oznacza usłyszałam tylko,że to dobry wynik.Jednak póżniej dowiedziałam się(m.in. z internetu),że 2 gr.ozacza np przebyte infekcje czy zapalenia zaniepokoiłam się i zadzwoniłam do P.Sokołowskiej prosząc o szersze wyjaśnienia.Niestety, usłyszałam ponownie,że to dobra gr. i że jak chcę to mam wierzyć w to co piszą w internecie.Wiem,że wizyty prywatne są wyjątkowo kosztowne ale oczekuję się wtedy wyjątkowej opieki.