Widok

argo card

Firma czy rodzinny folwark?
Zus pip i bhp dawno by zamknęły tę firme gdyby nie ciągłe malowanie trawy na zielono. Kierownicy i dyrektorzy maja taki strach w oczach przed utrata pracy ze tańczą jak im prezio zagra. Mozę kiedyś było fajnie dziś to tylko wyzysk układy układziki naginanie przepisów po dwie listy z czasem pracy i pisał by tu długo. A za robki na pytanie o podwyżke słyszysz odpowiedz - ciesz sie ze masz prace i wypłate. Niby zasłona kryzysem ale nowe auta dla działu handlowego sa. Tyle ze nikt z nich nie jezdzi do klienta. Nowe Autka zarzadu za setki tysiecy tez sa. Wiec kryzys wali jak cholera ale po kieszeni pracownika. A zleceniowi to zło konieczne w oczach kadry i ksiegowosci bez praw bez szacunku. A to oni zbudowali wasza pieprzona firemke. Karmieni bajkami o umowach o prace i super wynagrodzeniu latami zapieprzali na wasze luksusowe auta i wille w budowie.
Kiedy w Polsce dobiorą się do d*py takim rodzinnym firemką
popieram tę opinię 30 nie zgadzam się z tą opinią 3
ja rozumiem ze jestes zly/zla...

ale moze jakies szczegoly, zebysmy np mogli tam zrobic kontrolke ?
gdzie czego szukac, o co kaman ?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 4
Drukarnia ktora nie ma prawa byc gdzie jest. Sufity za nisko i td.
Pip np nadgodziny rozliczane jako premie i td td
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
Najpierw powinni dobrać się do d*py taki analfabetom!
popieram tę opinię 6 nie zgadzam się z tą opinią 23
*takim
W argocard pracowałem 3 lata - lekko nie było ale to jednak przyjemny okres, ale ...
Argocard ma 3 strony - handlowy, drukarnia i konfekcja.
1. Handlowy - picie kawy i majestat prawa.
2. Drukarnia - żuki odwalające kawał ciężkiej roboty.
3. Konfekcja - mrówki, które składają do kupy razem to co wymyśli drukarnia i to co zamówi handlowy.
Firma razem działa w miarę prężnie choć przyznaję - często nieporadnie gdyż przełożeni są na pół gwizdka poważni.
Kolejność ważności powinna być 3 i 2 ex aequo a na szarym końcu 1.
Niestety.
Prawda, że awansu w ŻADNEJ Firmie czy firmie nie zaznasz, nie znaczy że należy się nad kimś pastwić.
A odnośnie Preza :)
Jakby ktoś miał odpowiedzialność cywilno / karną za takie barany jak pracują chociażby w AC (w tym i kiedyś mnie), czy płynność finansową korporacji to dla relaksu kupiłby sobie Maybacha od Ojca Dyrektora.
Uwierzcie mi, widziałem obie strony barykady i lekko nie jest, także dajcie Staremu trochę oddechu :D
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1
z choinki sie czlowieku urwales? dzial handlowy w kazdej firmie pracuje na to, aby pozostale dzialy mialy prace. jak masz duzo pracy to znaczy, ze handlowy odawala kawal dobrej roboty. forum nie pomoze Ci rozwiazac Twoich emocjonalnych problemow. proponuje psychologa. a jak sie ci zle pracuje to zmien robote, chyba nie podpisales z nimi umowy na milion lat?
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 21
Gorzej niż z choinki mój parzystokopytny przyjacielu ...
Naucz się jednej zasady, a będzie Ci łatwiej w życiu; rekrutacje do działu handlowego wyglądają w każdej Firmie tak samo :
- bierzemy obiekt A zwany dalej kandydat
- kładziemy kolejno : banana i słuchawkę telefoniczną.
Jeżeli obiekt A zje banana i przyłoży słuchawkę do ucha, uznajemy obiekt A za gotowy do pracy na stanowisku handlowca.
Jeżeli obiekt A zje banana i pogryzie słuchawkę - dajemy go do działu windykacji.
Tyle w temacie - życie jest proste :)

Ad2 - Nie pracuję tam już, ale jeżeli byłaby możliwość zapisania się na kawe lub banana z handlowcami z ArgoCard to jestem pierwszy chętny w kolejce :D
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 2
Wełniana istoto... W firmie w której pracuję, aby dostać się do dz. handlowego należało wykazać się wiedzą z dziedziny specyfikacij firmy. Widać nie przeszedłeś pierwszego etapu rekrutacji do dz. handlowego, nie wiesz jak wyglądają kolejne etapy, czyli pogryzłeś słuchawkę i gadałeś do banana więc pracujesz w windykacji....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 19
Gorzej :)
Powodzenia Mi. B.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 0
żeby dostać się do argo wystarczy być czyimś kolegą bądź rodziną, na niektórych stanowiskach są naprawdę ludzie na "miejscu" heheh, niekompetencja, jeden drugiego podpier... albo co gorsza podrzucają świnie, porażka.
takie trochę domowe przedszkole, zwłaszcza widać to po halach produkcyjnych i wszędobylskie tam prace techniczne. jak pierwszy raz tam weszłam to poczułam się jak w świetlicy szkolnej, tyle rysuneczków, wycinanek i innego stolca.
jedna kierowniczka przyprowadziła swojego bezrobotnego chłopaka i stworzyli mu fikcyjne stanowisko, koleś cały dzień chodził i nic nie robił, posiedział trochę tu trochę tam i o wypłata jest. a inni latami proszą się o umowę i g...
albo premie kwartalne hehehe, wciskanie ciemnoty podwładnym, żeby podlizać się górze.... a teraz jest ponoć jeszcze gorzej.
pracowałam tam ponad 5lat
pozdrawiam
popieram tę opinię 17 nie zgadzam się z tą opinią 0
http://tiny.pl/h2cn6
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 3
a mi się tutaj podoba :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 11
Mi też się tam podobało
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 7
Nie polecam tej pseudo firmy " krzak" , brak umowy, oszukują na kasie, mimo wyrobionej normy zaniżają stawki, jak trzeba to zapieprzasz na 3 zmiany, a jak nie ma roboty a często są przestoje, to mają Cię w d*pie
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 0
Nie polecam,szczególnie pracy przez agencję u nich.
Potrafią Ci powiedzieć po 2 dniach,że są z Ciebie zadowoleni ale Cię zwalniają i zatrudniają nowych ludzi, co chwile dają nowe ogłoszenia.
popieram tę opinię 13 nie zgadzam się z tą opinią 1
Nie bardzo kumam co zyskują pracodawcy gdy zatrudniają przez agencje i po niespełna miesiącu zwalniają i dalej przyjmują na kolejny miesiąc następnych o co tu chodzi??????????????
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
Był ktoś zatrudniony przez GP People do Argo Carrd i nie dostał pieniędzy za pracę?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jak przez dp people sie jest zatrudnionym to stawka godzinowa jak jestes studentem to 8 zl/h na reke jak nie jestes studentem to dostajesz 7 na reke. Trzeba sie niezle napracowac na to 8 zl bo jak wolno robisz to kierowniczka cie ciagle opier...... i trzeba robic dokladnie jak sie pomylisz to odciagaja ci 30 zl za kazda pomylke. Czyli pol dnia pracujesz za darmo. Aaaaa jak pojedziesz do gp people podpisac umowe to masz z tylu regulamin pol strony samych KAR. STANOWCZO ODRADZAM
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 2
Jakoś widzę to całkowicie inaczej. Praca może nie jest banalnie prosta i przyjemna (zwłaszcza nocna). Trzeba wykonywać ją dokładnie i nie tempem żółwia. Robiłam wszystko spokojnym, ale stałym tempem. Nikt na nikogo nie krzyczał. Błędy się zdarzały koleżankom i nie było żadnego odciągania kasy. Jedna dziewczyna została zwolniona, ale za bardzo dużą ilość błędów, które powtarzały się mimo upomnień.
A jeśli chodzi o regulamin to jest całkowicie sensowny, wystarczy go przeczytać ze zrozumieniem. Trudno, aby nie było zapisów o karach za błędy, kradzieże, nie przyjściu do pracy itd. Jedynie zgodzę się, że jest długi.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 7
pracuję tam od 4 miesięcy na dziale konfekcji ręcznej, jestem zatrudniona na umowę zlecenie przez gp people i absolutnie nie mogę narzekać. praca nie należy do najlżejszych, jeśli pracuje się w nocy - zawsze przychodzi godzina kryzysu. jeśli coś jest nie tak, kierowniczka podchodzi i mówi, nigdy nie byłam świadkiem sytuacji, żeby ktoś na kogoś krzyczał. w trakcie pracy można rozmawiać, można słuchać własnej muzyki na słuchawkach, nie ma spiny. wypłatę zawsze dostaję nawet 3 tygodnie szybciej, niż jest to zapisane w umowie i nie miałam zaniżanych stawek. z kolei chyba w każdej firmie jest regulamin - co wolno, a czego nie wolno. jak dla mnie to logiczne, że jeśli nie wywiązujesz się z obowiązków, to mają prawo Cię zwolnić. akurat zwolnienia widziałam dwa razy - raz za kradzież kart, raz za niestaranną pracę i olewanie upomnień - więc to chyba są dobre powody? generalnie atmosfera na hali jest bardzo przyjemna i osobiście polecam argo jako miejsce pracy dorywczej dla studentów, jak jest z pracą stałą, tego nie wiem.
popieram tę opinię 5 nie zgadzam się z tą opinią 5
wszystko zalezy na jaki dział trafisz czy na parter czy na piętro. Powiem tak na nockach panuje wyluzowana atmosfera i tam nie nakładaja kary 30 zl jesli sie pomylisz raz lub dwa.jeśli trafisz na górę do pani Beaty Z tam jest najgorzej jesli tylko raz sie pomylisz odrazu odciagaja ci 30 Zl z wyplaty. Tak naprawde wszystko zalezy u jakiego kierownika pracujesz
popieram tę opinię 8 nie zgadzam się z tą opinią 0
To prawda. Na parterze jest całkiem inna atmosfera niż na piętrze. Miałam przyjemność pracować u pani Beaty i zwolniłam się po kilku miesiącach. Tak wrednej osobowości nie było mi dane spotkać w życiu, zresztą z tego co słyszałam nie ja jedna zwolniłam się z jej powodu. Szkoda, że nikt tego nie widzi, bo praca i ludzie jak najbardziej na plus.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0
I to prawda!!!pracowałam też u p.Beaty przez kilka miesięcy!!! zimna i niemiła dziewczyna,taka młoda a już z tego co wiem nikt tam jej nie lubi,bo jest wredna,zimna i jeszcze dużo musi się uczyć jak postępować z pracownikami..Powinna przejść kurs porozumiewania się z otoczeniem.Może kiedyś dostanie kubeł wody i dziwimy się,ze tego z firmy nikt jeszcze nie zauważył!!!!
popieram tę opinię 24 nie zgadzam się z tą opinią 0
Pani beata ha ha ha zdegradowac ja powinni ona nie nadaje sie na to stanowisko
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jak Beata zamyka drzwi to jej kolezanki przy stoliku odrazu ja obgaduja, a jak mowi dowidzenia to cala forma sie cieszy
popieram tę opinię 14 nie zgadzam się z tą opinią 0
Byłam w zeszłym tygodniu na nocnej zmianie w Argo Card. Praca sama w sobie nie taka zła, ale towarzystwo... Nie mówię oczywiście o wszystkich, ale pracują tam dziewczyny, które po prostu zachowują się jak wieśniary, obrzucają innych błotem, wyśmiewają wygląd czy pomyłki. Nie ma sensu nic mówić kierowniczce sali, bo sama się do tych dziewczyn w tym przyłącza. Mówię o dziewczynach, które siedzą na przeciw kierowniczki sali, (chyba) Agacie, Dżoanie (ta to akurat stara wredna baba) i tapeciarze, która sama do najpiękniejszych nie należy, a okropnie wyśmiewa wygląd innych. Jedna dziewczyna się przez nie popłakała. Nie wiem skąd się biorą tacy ludzie :/
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 3
Czyli:
opinia o Firmie + ?
opinia o tapeciarach i wrednych babach - ?
Czy dobrze zrozumiałem ?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 3
No cóż, do 'ambitnych' ta praca nie należy, więc nie należy się po niej wiele spodziewać (zwłaszcza po pracownikach i ich stosunku do pracy...). Może spróbuj w innej branży związanej z handlem ??
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Zabawny ten wpis, znam te osoby i nie powiedziałabym, że takie jest ich zachowanie. A zresztą idziesz tam pracować, a ludzie gadać sobie mogą, stąd też czym się tu przejmować
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0
A mi podzekowali po 3tygodniach.Czemu? NIe wiem.Ani razu nikt nie powiedzial mi ze mam cos zle,ze mam cos poprawic,kary 30zl tez nie dostalam.Poprostu odrazu mi podziekowali.Pytalam kolezanek to podobno mialam krzywo naklejki zrobione.Moze i im sie cos nie podobalo.Ok.Ale odrazu mi podziekowac...inni mieli upomnienia ,kary....ja nigdy.Poprostu sa dziewczyny co moze Cie nie polubia i wylatujesz.
popieram tę opinię 4 nie zgadzam się z tą opinią 2
Ja zaczynam jutro wieczorem tam pracę, od 22:00 - 6:00. Mam pytanie - czy na dziale konfekcji jest klima ??? Bo po prostu nie lubię klimy , bo od razu jestem chora od niej. Może głupie pytanie dla niektórych, ale dla mnie ważne. Pozdrawiam.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
jest klima
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Jest klima. Trzeba uważać, żeby nie zająć miejsca centralnie pod tym wentylatorem bo całą noc wieje po plecach. Ja tak zrobiłam, niestety nie mogłam zmienić miejsca ponieważ wszędzie było zajęte.
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Teraz co chwile są ogłoszenia do tej drukarni. Juz kilka razy wysyłałam CV i bez odzewu, a ogłoszenia wrzucane są codziennie. Możecie zdradzić ile płacą w tej firmie?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
śmiesznie mało, od 6 do 8 zł, zależy czy wyrobisz normę, a normy są bardzo wysokie
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Bardzo , bardzo zimno na hali - brygadzistka otwiera 8 ogromnych okien na oścież, siedzi się w mega wirze i przeciągu, nie polecam, trzeba bardzo szybko robić/pracować.
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 1
Jestem bardzo niezadowolona w pracy w tej firmie. Jednego dnia pracowałam normalnie, a drugiego przyszłam i jakaś baba w ciemnych włosach kazała mi pójść, bo podobno zredukowali liczbę pracowników, a na hali było pełno nowych twarzy. Nikt z agencji mnie nie poinformował, że zostałam zwolniona :( Kiedy spytałam dlaczego i czy będę mogła może przyjść w przyszłym tygodniu, to ta baba strasznie chamsko mi odpowiedziała.
To była moja pierwsza taka praca. U pani Marty było super, chciało się robić mimo, że nigdy nikogo nie poganiała i zawsze sala wyrobiła normę. Zawsze dyskretnie zwracała uwagę jeśli było coś nie tak, ale z uśmiechem na ustach. Poza tym jest bardzo miłą i zwariowaną osobą, jak się ją widzi, aż się humor poprawia.
Później zmienili nam kierowniczkę na panią Iwonkę - ta już nie jest taka fajna. Ciągle krzyczy, wyczytuje głośno, żeby zwrócić uwagę, popędza, a ciężko jest robić dobrze i szybko jeśli ktoś nad tobą stoi z batem. Jestem pewna, że to dzięki mniej mnie zwolnili, bo za wolno robiłam. Coż, starałam się robić po prostu dobrze, żeby nikt mnie nie ochrzanił za błędy. Jak widać w tej firmie liczy się tylko norma.
popieram tę opinię 10 nie zgadzam się z tą opinią 1
Czesc,
czytam wasze wpisy i mialam jutro podpisac umowe ale poszperalam w necie i widze ze nie warto isc, w agencji zaproponowali mi 9.35 brutto czyli uczen- 7.35 a nie uczen 5.55zl.. te 5zl to poprostu brak slow.. Pani bardzo miło, praca nie marzen ale myslalam, ze bedzie ok...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Skad Ci sie wziely te obliczenia? stawka 9.35 - uczen : 7.89, bez statusu osoby uczacej sie. : 6.89. Moze i nie ma szalu, ale praca nie jest meczaca, atmosfera jest na wielki + , wiec nawet i za takie pieniadze warto. ;)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 3
hm moi mili...dlugo pracowalam w argo...najpierw przez gp people....potem argo przejelo mnie bezposrednio bo w miare sprawnie mi szlo....uwielbialam tam pracowac...pieniazki sie zgadzaly zawsze ,klimat fajny....chetnie bym tam wrocila...ale ogolnie teraz firma ma jakis kryzys i malo dni pracy jest,,,,ale oceniam super:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1
Witam
pracowałam tam 10 lat na UMOWĘ ZLECENIE.
Z jednej strony z przyzwyczajenia,ale też ciężkiej sytuacji na rynku pracy- też zasiedziałam się jak wielu tam ludzi.
Nie wiem co trzeba byłoby zrobić ile jeszcze lat przepracować by dostać umowę o pracę.
Atmosfera-na każdej hali pewnie inna,w zależności do jakiej halowej trafisz taką będziesz mieć atmosferę-mobbing i psychiczne znęcanie się albo normalne relacje pracownik- podwładny.
Kto tam pracuję,albo pracował to wie kogo mam na myśli.

Dużo osób w ramach cięć pozwalniali nawet tych na stałe,albo dali im umowę za najniższą krajową.

W kryzysie firma jest już od jakiegoś czasu,tracą zlecenia,bo zamiast dać sprawdzonym przez lata pracownikom umowę o pracę,by ich w jakiś sposób zatrzymać.Zatrudniają studenciaków na czas zlecenia,którzy nierzadko byle jak kleją pakiety,kontrola co wyłapie to poprawi,a oni dostają kasę i pryskają.Później przychodzą reklamacje (jedna,druga,trzecia)do firmy i klient rezygnuje.

Brak zleceń to przestoje czasem kilkudniowe czasem wielotygodniowe,a jak nie ma pracy to nie ma pieniędzy.
Fakt płacą na czas,ale za 500zł.to nie każdemu się opłaca pracować chyba,że utrzymują go rodzice.
Stawka akordowa,normy co jakiś czas podnoszone,byś za dużo nie zarobił a dużo zrobił.
Kary finansowe też się zdarzają lecą Ci po stawce jaką wyrobiłeś i - 30zł.
Musisz być szybki i dokładny no i muszę Cię jeszcze do pracy zaprosić,bo praca bywa czasem tylko dla wybranych.

Reasumując:decyzja należy do Was/do Ciebie:) ale pamiętajcie,że żadnego świadectwa z tej pracy nie dostaniecie,a jak za chorujecie to nie idziecie na zwolnienie tylko siedzicie w domu bez kasy.
popieram tę opinię 18 nie zgadzam się z tą opinią 0
wow!! Ameryke odkryłaś :D a gdzie niby na zlecenie płacą za chorobowe?? siedziałaś tam 10 lat a teraz narzekasz, ktos kazał Ci tam pracować?? To praca NA ZLECENIE i jak sama nazwa wskazuje bo chyba nie za bardzo kumasz! jest zlecenie- jest praca, nie ma zlecenia- nie ma pracy wiec co Cie tak dziwi? Chyba wiedzialas na jakich zasadach sie zatrudniasz. Przeciez nikt nie każe Wam tam pracować, mozna odejść z dnia na dzień tak jak ja, znalazlam inna prace, grzecznie podziekowalam i tyle, gdzie tu problem? Jak czytam te wszystkie posty to az mi sie niedobrze robi... Ludzie czy ktos trzymał albo trzyma Was tam na siłę???? A najwiecej negatywów mają do powiedzenia tacy jak Ty- ludzie którzy przepracowali tam kilka lat a najlepsze że z własnej i nieprzymusowej woli! A przecież droga wolna...
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 13
Szukam pracy. Niby coś mam, ale...
Jak to jest tam z tymi zarobkami. Te 7 zł na rękę nie powala i umowa na miesiąc... Podzieli się ktoś opinią, jak tam jest teraz na konfekcji?
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 0
Tez jestem ciekawa, moze ktos powiedziec jak jest teraz?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Też bym się coś dowiedział
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0


też się chętnie dowiem, kilka lat temu pracowałam w Argo i myślę czy nie wrócić na "dorobienie" do pensji. Czy ktoś może powiedzieć jak jest teraz na konfekcji bo widziałam oferty pracy.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

teraz już nie ma konfekcji
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Naprawdę już dział konfekcji zlikwidowali? Jeszcze kilka miesięcy temu była
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Inne tematy z forum Praca

Czy ktoś pracował w CASINO POLAND w Gdyni? (23 odpowiedzi)

Hej, mam pytanie Czy ktoś tam pracował? Jak wygląda: atmosfera, zarobki, godziny pracy,...

Feromony w pracy (7 odpowiedzi)

Chciałabym wypróbować feromonów na ludziach z pracy pod wpływem pewnej publikacji o zachowaniach...

kurs szkolenie dla męża (4 odpowiedzi)

mój mąż chce podnieść kwalifikacje, zastanawiamy się nad szkoleniem na spawacza, bądz np...

do góry