Pomiomo miłej obsługi, serwis nie zdołał usunąć podstawowej usterki a w bonusie udało sie jeszcze bardziej popsuć rower.
Po co mi regulacja przerzutek i smarowanie łańcucha jak linka i manetka przerzutek została zniszczona?
Po co wymiana mostka w kierownicy jak na rowerze nie da się jeżdzić?
Przykro mi Panowie ale czuję się naciągnięty na usługę i radzę serwisowi nie zaczynać naprawy od "dupy" strony bo tracicie klientów.

P.S. Polecam szkolenie u serwisantów z Kartuskiej gdyż im się udała naprawa i to z dnia na dzień