Czytając te komentarze widzę, że nikt z was nie miał styczności z alkoholizmem w rodzinie. To nie jest obelga, wręcz przeciwnie. Good 4 you! Ale teksty "nie daj się ", "mysl o dzieciach" nic tu nie...
rozwiń
Czytając te komentarze widzę, że nikt z was nie miał styczności z alkoholizmem w rodzinie. To nie jest obelga, wręcz przeciwnie. Good 4 you! Ale teksty "nie daj się ", "mysl o dzieciach" nic tu nie pomogą. Ja sama tez niewiele moge pomóc, ale dwie rzeczy wiem na pewno. Po pierwsze NIGDY nie wszczynaj awantur ani poważnych tematów kiedy on jest pod wplywem. To od razu wywola agresje. Po drugie nie staraj się go kontrolować ile i co wypil. Nigdy się tego nie doszukasz. Po trzecie koniecznie zapisz się do osrodka dla wspoluzaleznionych. To nie tylko puste gadanie. To też porady prawne i pomoc. W Gda jest taki na Zakopianskiej.
zobacz wątek