Re: mąż w Norwegii, rodzina w Polsce - czy ktoś załatwiał zasiłek w urzędzie marszałkowskim?
Generalnie co do pytań odnośnie terminów, to jest bardzo różnie. Zależy od wielu rzeczy. U mnie sprawy trwają do 3 miesięcy i koniec. Szybciej nie daję rady pracować :) A biorę niektóre rzeczy do...
rozwiń
Generalnie co do pytań odnośnie terminów, to jest bardzo różnie. Zależy od wielu rzeczy. U mnie sprawy trwają do 3 miesięcy i koniec. Szybciej nie daję rady pracować :) A biorę niektóre rzeczy do domu, więc staram się, by było jak najszybciej.
Potem decyzja w NAVie, wypłata i koniec. A za rok weryfikacja.
Tak jak pisałem powyżej. Proszę dzwonić, pytać, wszystko wyjaśnię.
Pozdrawiam
Przemek Rusiecki
zobacz wątek