Dr Kiełkowski lekarz który ma podejście do pacjentki bezosobowe, przynajmniej tak było w moim przypadku...prowadził moją ciążę na pytanie moje z mężem czy mógłby być przy porodzie odpowiedź brzmiała "a po co- nie widzę potrzeby"...Jednak trafiłam na porodówke gdy pan dr miał dyzur, jako była pacjentka nie liczyłam na jakieś specjalne względy jednak osobiście wolałabym trafić na innego lekarza...Poród z komplikacjami zakończony cesarskim cięciem...Po konsultacji poporodowej u innego lekarza cesarka wykonana w ostatniej chwilii, ratowali dziecko...