wczoraj o godzinie 7.15 się dodzwoniłem i chciałem się umówić na wizytę u lekarza rodzinnego na nfz , na co usłyszałem ,że nie ma już wolnych miejsc , nie ważne dla nich ,że byłem ledwo żywy, musiałem udać się na prywatną wizytę u lekarza, po co człowiek płaci składki zus jak i tak nie można skorzystać z podstawowej opieki medycznej . maskara