Widok
W ostatni piątek brud na podłodze był taki, jakby ktoś tam gnojówkę wylał. Doskonale rozumiem, że pracownicy większość czasu spędzają na kasie (otwarte 4/5) i nie mają czasu podrapać się po 4 literach, ale kierownictwo mogłoby jakoś zareagować na ten stan? To samo z towarem w regałach. Pełno pustych kartonów, bajzel niemożliwy, obraz nędzy i rozpaczy.
Ale żeby nie było, że tylko Biedronka zła. To, jak ludzie parkują przed sklepem to zgroza. Najchętniej to wjechaliby pod daszek wejściowy. Każdy chodnik zastawiony, byle bliżej wejścia. Resztę można mieć w d... I nikt nie reaguje.
Ale żeby nie było, że tylko Biedronka zła. To, jak ludzie parkują przed sklepem to zgroza. Najchętniej to wjechaliby pod daszek wejściowy. Każdy chodnik zastawiony, byle bliżej wejścia. Resztę można mieć w d... I nikt nie reaguje.
mam porównanie do "biedronek"W Belgii,Francji,Danii,Czechach,Niemcy i Uk. często podobne produkty,tych samych marek a jakość nieporównywalnie wyższa niż u nas.mam wrażenie że u nas rzucają o 2 klasy niższe produkty.niektórych nie da się jeść.biedronka to dno,Lidl ciut lepiej a generalnie to wszystko tak poziom. jaki całe spoleczenstwo.slabe
to wina Biedronki ,że ludzi do pracy brakuje? Biedronka to tanie sklepy w niemczech w Lidlu kolorowi robia zakupy i tez jest syf. Wszystko sie Wam nie podoba na ch.......j kupowaliscie kurniki w Baninie a teraz latacie do taniego sklepu i pretensje. Kto ma czyscic jak brakuje personelu. Niedawno było zle bo Ukraińcy układali towar w Biedronce , nawet oni się juz wynieśli.
Przez pierwsze lata funkcjonowania Biedronki w Baninie zawsze ją chwaliłam...że czysto, dostępność produktów, ogólnie na plus....ale od pewnego czasu....chyba jakoś po remoncie... drastycznie poziom zatowarowania i porządku w sklepie spadł. Może związane to ze zmianą kierownictwa, brakiem rąk do pracy, jakością pracowników, a może klientelą czyli nami mieszkańcami, których z roku na rok przybywa. Cieszę się że będzie Lidl... A jeśli w biedrze się nie zmieni...to szybko stracą klientów. Mam nadzieję że ten syf i nieład w biedrze to przejściowa sytuacja .
Z Ukraińcami było tak: jakiś ku..wa janusz zapragnął piwa za 1,3PLN i zapytał obsługę gdzie takowe znajdzie. Niestety trafił na przybysza z Ukrainy i nie dowiedział się gdzie te cuda natury może znaleźć. Zamiast stulić pysk i samemu poszukać, ewentualnie zapytać polskojęzyczną część personelu, to nie, bo ku..rwa on ŻĄDA wiedzy na temat lokalizacji procentów za psie grosze. Skoro mu się nie udało, to napisał do mediów i tak poleciało z góry, że w Baninie zatrudnia się pracowników bez podstawowej znajomości języka jedynie słusznego. Tym sposobem mamy personel polskojęzyczny, ale niewydolny :)
Z innej beczki - pozdrawiam serdecznie cały personel banińskiej Biedronki i życzę wszystkiego dobrego.
Z innej beczki - pozdrawiam serdecznie cały personel banińskiej Biedronki i życzę wszystkiego dobrego.
Dziś dokładnie tak samo jak w każdy piątek - podłoga przy wejściu czarna od brudu, bałagan, kolejki, koszmar. W jakim innym sklepie np piwo stoi w czterech różnych miejscach? Oni chyba jakoś losowo to wykładają.
I oczywiście jak zwykle jakaś lalunia musiała wjechać swoim blachosmrodem prawie pod daszek przy wejściu.
I oczywiście jak zwykle jakaś lalunia musiała wjechać swoim blachosmrodem prawie pod daszek przy wejściu.
nie wylewajcie żali na forum tylko pisać skargi na stronie Biedry! jak kierownictwo się zmieni to będzie ich stać na pracowników! przy takich obrotach nie ma pracowników......? oj ktoś kase ładuje w kieszeń kosztem klienta-a kto ? kierownik i się zmieni za chwile i następny taki będzie jak nie będzie skarg
Jak wam nie pasuje to co co tam chodzicie. W Baninie jest tyle sklepów ze nie trzeba chodzić tylko do biedronki. "SYF" pomyślcie trochę skąd on się bierze, podejrzewam ze te osoby co to piszą same nie potrafią zadbać o porządek w domu , ale można się wyżyć na forum czemu nie. "kolejki" są bo ktoś po tej hołocie musi sprzątać, a towar się na półki sam nie teleportuje. Jakoś te same osoby co płaczą na kolejki w biedrze widziałem nie raz jak w delikatesach grzecznie stały w kolejce na pół sklepu i ani słowa. Podobno szukają tam ludzi do pracy, także jak ktoś ma takie problemy to proszę niech się wykaże.
Ja to pisałem na początku wątku więc nie wracaj do tego, bo oni i tak nie zrozumieją, że sami robią syf. Widziałem jak kobieta koło trzydziestki przekładała droższe jajka w opakowania tańszych jaj, mniejszych z kodem o niższej cenie , dwa spadły na podłogę tłukąc się. Pani odeszła nie wzruszona, nie przejęła się tym, a potem pisze na forum, że jest syf. Rozrywają torebki z mąką, cukrem, a lody po długim namyśle, że jej się jednak nie przydadzą kładzie na regale z chemią lub słodyczami nie myśląc o tym co z tym lodem się stanie po 10 minutach. Przecieź obsługa za to odpowiada...tak napisze na forum... Prawda?
A o jakiego Kierownika chodzi. O tego co biega po calej Biedronce z towarem i robi trzy rzeczy na raz. Co Ci nowy Kierownik zmieni jak oni tam ludzi do pracy nie maja. Czy wyscie w ogole widzieli jakie jest tam obciazenie praca na jedna osobe??? Ja te babeczki podziwiam. Przyniescie CV to bedzie i czysto i towar na polce. Robicie tam zakupy a nikt nie widzi jakie te babeczki sa zmeczone. I ciagle te same osoby widze w pracy. To ilez mozna tak ciezko pracowac ja sie pytam.
ale jednak jest to olbrzymia korporacja i standard powinien być zachowany a nie zwalać winy że nie ma pracowników no kurcze może jakaś zrzutka na biedną Biedronkę bo takie Banino niedobre że te ludziska ciągle kupują????Jeronimo tylko się patrzy i śmieje bo małym nakładem można w Polsce grubą kasę robić-pomyśleć wystarczy
Szczerze mowiac jest mi obojetnie czy tam jest brudna podloga czy nie. Przychodze po zakupy i z nimi wychodze. Nie interesuje mnie tez to ile kas jest czynnych. Kolejki sa wszędzie: w banku, na poczcie, na drodze, w Auchanie no wszedzie!!! Ale jednego nie moge zniesc. Tego ze to właśnie klienci nie szanuja pracy osob z tego sklepu. Rozbite jaja, rozerwane towary, podziurawione jogurty, mieso powciskane w polki. Jak kazdy klient by odniosl na miejsce towar to by nie bylo tego syfu. Tak narzekacie na syf a sami go robicie. Jestem tam codziennie i codziennie widze jak jakas Paniusia kladzie lody, mieso, produkty z chlodni i inne rzeczy tak gdzie jej pasuje. To jest dramat!!!!!
Masakra, brudny sklep duży bałagan. Niebezpieczne miejsce dla małych dzieci . Pełno palet z towarem między półkami które się chwieją . A 300 kg napoju typu cola wsparte na kilku butelkach pod kokejna warstwą. Taka Jenga z coli wyjmiesz jedną butelke a reszta sie przewróci i w tym moje roczne dziecko . Masakra .a co do brudu to aż sie lepi . To chyba najbrudniejsza biedronka w okokicy. Ogromne kolejki do kas. Zmieniam na lidl. Tu chociaż jest czysto a Jengę z koli ktoś pilnuje.
Masakra, brudny sklep duży bałagan. Niebezpieczne miejsce dla małych dzieci . Pełno palet z towarem między półkami które się chwieją . A 300 kg napoju typu cola wsparte na kilku butelkach pod kokejna warstwą. Taka Jenga z coli wyjmiesz jedną butelke a reszta sie przewróci i w tym moje roczne dziecko . Masakra .a co do brudu to aż sie lepi . To chyba najbrudniejsza biedronka w okokicy. Ogromne kolejki do kas. Zmieniam na lidl. Tu chociaż jest czysto a Jengę z koli ktoś pilnuje.