Masakra, brudny sklep duży bałagan. Niebezpieczne miejsce dla małych dzieci . Pełno palet z towarem między półkami które się chwieją . A 300 kg napoju typu cola wsparte na kilku butelkach pod...
rozwiń
Masakra, brudny sklep duży bałagan. Niebezpieczne miejsce dla małych dzieci . Pełno palet z towarem między półkami które się chwieją . A 300 kg napoju typu cola wsparte na kilku butelkach pod kokejna warstwą. Taka Jenga z coli wyjmiesz jedną butelke a reszta sie przewróci i w tym moje roczne dziecko . Masakra .a co do brudu to aż sie lepi . To chyba najbrudniejsza biedronka w okokicy. Ogromne kolejki do kas. Zmieniam na lidl. Tu chociaż jest czysto a Jengę z koli ktoś pilnuje.
zobacz wątek