Odpowiadasz na:

Re: błąd w polisie OC... proszę o pomoc

O kurcze... tego się nie spodziewałam... Więc wina nie leży po mojej stronie?
Co prawda, babka wszystkie dane spisywała z dowodu rejestracyjnego. Nawet mnie o pojemność silnika nie zapytała.... rozwiń

O kurcze... tego się nie spodziewałam... Więc wina nie leży po mojej stronie?
Co prawda, babka wszystkie dane spisywała z dowodu rejestracyjnego. Nawet mnie o pojemność silnika nie zapytała. Ale ja już ze złości obgryzałam paznokcie, że niezbyt wnikliwie sprawdziłam tę polisę.

zobacz wątek
14 lat temu
żuczek })i({

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry