Odpowiadasz na:

Re: błąd w polisie OC... proszę o pomoc

> "ubezpieczyciel wcale nie jest taki milutki....i będzi robił problemy z wypłatą ubzpieczenia (wówczas przyczepi się najmniejszych szczegółów....aa już całą pewnością tego że ubezpieczenie zostało... rozwiń

> "ubezpieczyciel wcale nie jest taki milutki....i będzi robił problemy z wypłatą ubzpieczenia (wówczas przyczepi się najmniejszych szczegółów....aa już całą pewnością tego że ubezpieczenie zostało zaniżone"

NIE, NIE i jeszcze raz NIE !
Gdyby chodziło o AC - sam bym doradzał aneks. Przy AC rzeczywiście każdy pierdół jest (może być) istotny.
Przy OC- nie ma to ŻADNEGO znaczenia.
Umowa ubezpieczenia została ZAWARTA i jest to potwierdzone polisą.
Zarówno właściciel pojazdu (nazwisko, adres, PESEL) jak i auto (nr rejestracyjny i VIN) zostały podane poprawnie i jednoznacznie.
Kwestia taryfikacji składki jest CAŁKOWICIE nieistotna.
Tak naprawdę mogłabyś za tą polisę nie zapłacic ani grosza a ubezpieczenie i tak byłoby ważne.
Żaden ubezpieczyciel w takiej sytuacji nie może robić jakichkolwiek problemów (ani *żuczkowi* ani poszkodowanemu), bo łamałby prawo.

Zatem niech się *ŻUCZEK* już tym nie przejmuje i cieszy się z oszczędzonych 250 zł

zobacz wątek
14 lat temu
~sadyl

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry